W czwartek (4 sierpnia) nad ranem mieszkaniec jednej z posesji w Abramowie w powiecie lubartowskim usłyszał huk dobiegający z zewnątrz.
- Kiedy wyszedł z domu, zobaczył, że w ogrodzenie jego posesji wjechała mazda. Za kierownicą siedział młody mężczyzna - informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie. - Na miejsce zostały wezwane służby. Kierującym okazał się 25-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w celu ustalenia obrażeń. Jak się wkrótce okazało, był pijany. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Pobrana została od niego również krew do dalszych badań.
25-latek kierując mazdą jechał od Woli Przybysławskiej w kierunku Abramowa i wostatniej chwili zauważył zakręt oraz skrzyżowanie. W wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, kierowca osobówki zjechał na pobocze, uszkodził znak drogowy i wbił się w ogrodzenie posesji.
- Policjanci zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Mężczyzna odpowie przed Sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz kierowania - dodaje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.