reklama
reklama

Burmistrz Jakub Jakubowski poinformował o 10 trupach, jakie jego poprzednik zostawił mu w szafie w magistracie

Opublikowano:
Autor:

Burmistrz Jakub Jakubowski poinformował o 10 trupach, jakie jego poprzednik zostawił mu w szafie w magistracie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje radzyńskieW aktualnym wydaniu Wspólnoty Radzyńskiej, która jest dostępna od dzisiaj ( 18 czerwca) poruszamy sprawy, które wyliczał burmistrz na swoim co dwutygodniowym ,, lajwie" na koncie na Facebooku. Jakub Jakubowski wypełnia deklarację i spotyka się z mieszkańcami Radzynia on - line. Można zadać pytanie, można dostać odpowiedź. W ostatni piątek podsumował swoje ostatnie dni pracy i przekazał informację, do których dotarł. Określił je jako ,, trupy z szafy". O tej wyliczance i o planach na kawiarnię bądź restaurację w pałacu - piszemy we Wspólnocie. Zachęcamy do lektury.
Reklama lokalna
reklama

Poniżej fragment rozmowy. Całość w papierowym wydaniu. 

fot. Sala pałacowa przeznaczona na lokal gastronomiczny w Pałacu Potockich czeka na dalszy rozwój sprawy 

 

Do końca roku w Pałacu Potockich musi być kawiarnia lub restauracja

Rozmowa z Jakubem Jakubowskim, burmistrzem Radzynia Podlaskiego

Do końca roku w Pałacu Potockich musi powstać kawiarnia lub restauracja. Czy będą pruć mury? Zgodnie z wymaganiami projektu unijnego miasto Radzyń musi uruchomić lokal gastronomiczny w pałacu. Lokal, a nie konkretnie kawiarnię. Pytanie tylko, czy znajdzie się oferent, który zechce ją poprowadzić.

reklama

 

Wspólnota: - Ustalając ranking "trupów z szafy" na pierwszym miejscu umieścił Pan to, że zakupione przez pańskich poprzedników sprzęty dla kawiarni (restauracji) są trójfazowe, a instalacja w odrestaurowanym pałacu - jednofazowa. Jak to się mogło stać?

 

Jakub Jakubowski:  - Do końca 2024 roku w Pałacu Potockich ma funkcjonować lokal gastronomiczny. Jednakże, jak dotychczas, parę kwestii było źle skoordynowanych. Kto inny zajmował się projektowaniem całej koncepcji - jeśli tak to w ogóle można nazwać, kto inny kwestiami technicznymi, jak instalacja elektryczna, kto inny kompletował listę zakupową sprzętu do lokalu gastronomicznego. Ale nikt tego nie skonfrontował. Niespójności wyszły na jaw dopiero wtedy, kiedy to wszystko spotkało się jednym miejscu. Moim zdaniem mój poprzednik o tym wiedział i dlatego odwlekano rozpoczęcie funkcjonowania kawiarni, która do wyborów nie została uruchomiona. Mimo wielu zapewnień składanym mieszkańcom w poprzedzających miesiącach.

reklama

 

W:- Co teraz?

 

JJ:-  Poprawimy instalację, aby móc podłączyć zasilane trójfazowo urządzenia, dokonamy konsultacji z sanepidem, aby spełnić niezbędne warunki. Wskaźniki trwałości projektu są dwa: ilość osób, które odwiedza obiekt. Jest to kilka tysięcy osób. Ten wskaźnik przez samą aktywność mieszkańców i zainteresowanie odnowionym obiektem przez turystów spełnimy. Drugim wskaźnikiem jest, że w tym roku powinna funkcjonować tam kawiarnia. I ten wskaźnik też zamierzamy spełnić.

 

W:-  A może prościej byłoby przemontować kable w urządzeniach?

 

JJ : - Urządzenia są zakupione z dofinansowania (  Urządzenia kosztowały 294 tys. zł - przyp. red.) Nie możemy w żaden sposób w te urządzenia ingerować. To spowodowałoby utratę gwarancji i rodziłoby wiele wątpliwości. To jest profesjonalny sprzęt. Z doświadczenia przedsiębiorcy prowadzącego lokal gastronomiczny wiem, że profesjonalny ekspres to bardzo często ekspres zasilany trzyfazowo. Nie da się ekspresu, który potrzebuje dużo prądu, zmodyfikować do zasilania jedną fazą. Nie będzie miał wtedy wystarczającej mocy. Instalacja w pałacu będzie więc odpowiednio przerabiana, ale to trochę potrwa.

reklama

 

W:- Kto będzie prowadził lokal?

 

JJ:-  To jest dobre pytanie (...). 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama