Radna pyta o naprawę dachu na Koszarach
Bożena Lecyk spytała o remont dachu na Koszarach 3. - Konieczność naprawy zgłaszałam w ubiegłym roku. Burmistrz deklarował, że jest przygotowany projekt wymiany dachu. Do dnia dzisiejszego (24.08) nic w tej sprawie się nie dzieje - przedstawiła problem radna. Wspomniała też o piśmie mieszkańców budynku. - To nagląca potrzeba - argumentowała. - On naprawdę woła o pomstę do nieba. Cieknie, eternit jest w wielu miejscach załamany. Z roku na rok stan tego dachu się pogarsza.
Piotrowicz zadeklarował ujęcie naprawy w przyszłorocznym budżecie ZGL-u.
- Na dzień dzisiejszy nie posiadamy takich pieniędzy. Ostatnio nie zgłaszano żądnych przecieków. Jeśli są, usuwamy je na bieżąco.
Co z dłużnikami?
Lecyk poruszyła temat osób, które notorycznie uchylają się od płacenia za czynsz w mieszkaniach komunalnych
.- Burmistrz zapowiadał stworzenie mieszkań o obniżonym standardzie. Miały być wdrożone takie działania, żeby takich ludzi przenosić.
Podała przykład Międzyrzeca Podlaskiego. - Samorząd podjął takie działania. Przenoszą mieszkańców. Oni mają tą presję, że jeżeli nie będą płacić - to będą mieć mieszkanie, ale bez żadnych wygód.
- Rozmawiamy na ten temat z burmistrzem - przyznał Piotrowicz. - Nie jest proste, żeby wybudować w szybkim czasie budynek dla dłużników. Takie przenoszenie wiąże się ze skierowaniem sprawy do sądu, musi zapaść wyrok. Lokale muszą spełniać odpowiednie warunki techniczne, żeby takie osoby mogły tam przebywać.
Więcej w papierowym wydaniu "Wspólnoty Radzyńskiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.