Czy o modernizację drogi od Ustrzeszy przez Lisiowólkę do Ostrówek stara się powiat ?

Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku Powiat Radzyński skorzystał z edycji Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, otrzymując ponad 23 miliony złotych na remonty dróg, zyskując miano ,, największego beneficjenta”. Środki te miały zostać przeznaczone na dwa projekty: pierwszy to przebudowa drogi 1233L od Ustrzeszy przez Lisiowólkę do Ostrówek, a drugi to odcinek DP 1202L od Kąkolewnicy przez Polskowolę do Brzozowicy Dużej. Według planów i według informacji wciąż dostępnych na stronie internetowej powiatu, ,, na tych dwóch odcinkach zostanie poszerzona droga do szerokości sześciu metrów i wykonane zostanie pobocze bitumiczne oraz oświetlone przejścia dla pieszych. Dzięki temu programowi, 70% kosztów pokrywa budżet państwa, a pozostałe 30% dzielone jest między samorząd powiatowy i gminny”.

Odbiór symbolicznych czeków odbył się 14 listopada ( na fotografii ) w magistracie Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie. Powiat Radzyński reprezentowali: Starosta Radzyński Szczepan Niebrzegowski, Wicestarosta Michał Zając oraz Skarbnik Justyna Sałaj. W ceremonii uczestniczył Wojewoda Lubelski Lech Sprawka oraz Wicewojewodowie: Robert Gmitruczuk i Bolesław Gzik.

Jak wiadomo, z tego projektu zostały nici, ponieważ radzyńskie starostwo nie dopełniło procedur, terminów, zbyt późno ogłosiło przetarg i  23 mln zł. przepadło. Z naszych informacji wynika, że zarząd powiatu wczoraj podjął decyzję, że wznowi starania o te pieniądze i znowu zgłosi wniosek o dofinansowanie modernizacji, z tym, że warunki się zmieniły. Nie może za jednym zamachem składać wniosku na kilka odcinków, musi zdecydować się na wybór jednego i takiego wyboru dokonał. Remont ma dotyczyć drogi w gminie Wohyń.

Tomasz Jurkiewicz, wójt gm. Wohyń Byłem na poprzedniej sesji powiatu radzyńskiego i faktycznie zabiegałem o to, żeby tą drogę wyremontować. Z tego m.in. względu, że został tam wyremontowany most łączący dwie ważne miejscowości i w dodatku mogący stanowić ważną alternatywę, objazd do ul. Wisznickiej, a ponadto może stanowić mieć znaczenie dla interesów obronności państwa. Natomiast, oficjalnych informacji na temat, czy ta droga została wybrana, nie wiem. Wiem jedynie, że starostwo rozważało kilka innych propozycji  zgłoszonych do dofinansowania. Bardzo bym chciał, żeby to była Lisiowólka, ale niestety tego potwierdzenia nie mam. Zgłosiłem swój wniosek na piśmie, odpowiedzi nie dostałem.

Wójt dodaje: - W ostatnim czasie, kiedy niefartownie przepadły 23 mln zł w skutek opóźnionego przetargu, przepadła szansa na remont drogi łączącej Ostrówki, przez Utrzesz z Lisiowólką, przez nowy. Łącznie to jest odcinek ok. 8 km. Mocno zdegradowany, zniszczony, miejscami nie posiadający nawierzchni. Staraliśmy się o pieniądze rok temu, były przyznane, ale na skutek opóźnienia przetargu starostwa przepadły. Dlatego teraz gmina po raz drugi wnioskowała na piśmie, byłem osobiście byłem na sesji powiatu , rozmawiałem , lobbowałem, jeździłem za tą drogą , prosiłem , żeby po raz kolejny tą drogę złożyć . Jeśli powiat złożył ten wniosek,  to się cieszę. Mam nadzieję, że nasz projekt został uwzględniony.

Deklarowaliśmy pomoc w remoncie tej drogi  - Gmina Wohyń zawsze, jeśli się podejmie zobowiązań, jeśli jest to remont drogi powiatowej, zawsze się wywiązywała ze swoich zobowiązań. Jeśli jest zwyczajem, któremu hołdujemy, że w przypadku budowy dróg powiatowych, gmina łoży 50 % wkładu własnego, my to realizujemy. Nigdy nie było sytuacji, w której gmina Wohyń nie zapłaciła swojego udziału. Za drogi pół na pół, za chodniki gmina Wohyń płaciła 100 % Ponadto, dodam, że nasza gmina wielokrotnie budowała ze własne pieniądze chodniki przy drogach powiatowych. Za te chodniki, poza nadzorem i dokumentacją wykonaną przez powiat płaciła gmina Wohyń a nie powiat. 100 % płaciła gmina Wohyń. Tak było np. w przypadku chodnika parkingu przy kościółku w Bezwoli , tak było w przypadku dwóch etapów budowy chodnika w Suchowoli. I w innych sytuacjach też jest to praktykowane. Nigdy nie zostawiliśmy starostwa we wspólnych płatnościach, samego - zaznacza wójt Jurkiewicz.