Jak przekazał komisarz Piotr Mucha, rzecznik radzyńskiej policji, 66-letnia kierująca Hyundaiem, mieszkanka Warszawy, nie zastosowała się do znaku „STOP” i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu. W wyniku tego doprowadziła do zderzenia z Audi A4, którym podróżował 30-latek z Komarówki Podlaskiej wraz z 24-letnią pasażerką.
Kobieta kierująca Hyundaiem w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala. Kierowca Audi oraz jego pasażerka również trafili do szpitala, ale przewieziono ich karetkami. – Kierujący Audi był trzeźwy, natomiast stan trzeźwości 66-latki będzie dopiero ustalany w placówce medycznej – poinformował kom. Mucha.
Droga krajowa nr 63 w miejscu zdarzenia została całkowicie zablokowana. Na miejscu pracują policjanci, którzy kierują ruch na objazdy.
Policja podkreśla, że kluczowe będzie ustalenie obrażeń uczestników wypadku – od tego zależy kwalifikacja prawna zdarzenia i ewentualne konsekwencje dla sprawczyni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.