reklama

Gm. Borki: do 17 września trwa giełda garażowa dla Dawida Śliwińskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gm. Borki: do 17 września trwa giełda garażowa dla Dawida Śliwińskiego - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje radzyńskie 17 305 osób wsparło walkę Dawida Śliwińskiego kwotą 1 026 741,83 zł. Brakuje 651 556,17 zł. Jedną z form wsparcia jest organizowana w Szkole Podstawowej w Krasewie giełda garażowa.
reklama

Oddajmy głos Dawidowi Śliwińskiemu z Bork, który walczy z chłoniakiem:

Leczenie, na które zbieram, często nazywane jest terapią ostatniej szansy. Trzy razy miałem swoją szansę i trzy razy przegrałem z tą straszną chorobą. Za każdym razem kiedy lekarze wdrażali leczenie, byłem słabszy, wyniszczony przez chorobę. Leczenie Car T-cells uratowało już życie wielu osobom. Dla mnie to jedyna szansa, dlatego proszą Was o ratunek!

Mam na imię Dawid. We wrześniu 2019r. zdiagnozowano u mnie chłoniaka śródpiersia z dużych komórek typu B. Początkowo największy guz w śródpiersiu miał wymiary 14,8x7,3 cm.

Do tej pory zastosowano trzy linie leczenia: terapia wg GMALL, R-CHOP, GemOx. Niestety stwierdzono oporność na podjęte leczenie. W rezultacie największy guz zmniejszył się do 6 cm, ale pojawiło się wiele nowych. Włączono mnie do badania klinicznego z przeciwciałem bispecyficznym anty CD20/anty CD3. Terapia została przerwana ze względu na COVID-19, z którym borykam się od listopada 2020r.

Leczeniu towarzyszyły ciężkie powikłania neurologiczne: ogromne bóle głowy i całego ciała, aż do braku kontaktu i majaczenia. Obecnie utrzymuje się wiele guzów, m.in. na płucach o wymiarach 47x19 mm i w śródpiersiu – 61x53 mm.

W tym momencie jedynym ratunkiem jest kosztowna terapia CAR T-cells. Metoda ta polega na pobraniu z mojego organizmu limfocytów T, wysłaniu ich do USA, gdzie zostaną wyspecjalizowane do walki z moim nowotworem, a następnie wszczepione mi ponownie. Jest to skuteczna i bardzo droga metoda leczenia.

Leczenie może być zrealizowane w NIO Gliwice pod warunkiem zgromadzenia odpowiednich środków. Aktualny koszt leku wynosi ponad 1,5mln. Walczę z czasem o życie, ale sam nie mam szans. Bez leczenia mój organizm kolejny raz się już nie podniesie.

Bardzo proszę o pomoc w zebraniu tej kwoty, bo wiem, że w pojedynkę nic nie zdziałam! Sam nie dam rady wygrać z nowotworem i czasem, który ucieka. Mam dopiero 29 lat, rok temu wziąłem ślub – chcę żyć, po prostu żyć! Dlatego proszę bądźcie ze mną i pomóżcie mi wygrać tę walkę.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama