Przypomnijmy:
Jednym z punktów kwietniowego posiedzenia komisji petycji, skarg i wniosków była kwestia wygaśnięcia mandatu radnego Krzysztofa Grzeszyka.
Wniosek złożyła Fundacja Wolności.
- Radny Krzysztof Grzeszyk prowadzi działalność gospodarczą, która wykorzystuje mienie gm. Kąkolewnica. Prowadzi sprzedaż w sklepie, w którym dokonywane są zakupy na rzecz gminy - przeczytał uzasadnienie wniosku Łątka.
Fundacja: konieczne wygaszenie mandatu
Gmina otrzymała od Fundacji Wolności 10 faktur z ostatnich dwóch lat. - Zgodnie z orzecznictwem sądowo-administracyjnym zapłatę należności za wydany towar ze środków budżetu gminy należy zakwalifikować jako prowadzenie przez radnego działalności z wykorzystaniem mienia komunalnego - brzmiało uzasadnienie pisma.
Łątka przytoczył pytania radnego Piotra Czerwińskiego, który na komisji zadał pytanie: - A co by było, gdybyśmy w ogóle tego nie procedowali?
Majczyna: nie powinniśmy omawiać tematu mandatu
- Nie jesteśmy organem osądzającym - stwierdził w kwietniu br. przewodniczący Rady Gminy Mariusz Majczyna, prosząc, by nie zajmować się kwestią mandatu Grzeszyka.
Radny Piotr Łątka wyraził nadzieję, że przewodniczący zwoła sesję w sprawie mandatu Grzeszyka, a kwestię rozstrzygnie wojewoda lubelski. Radny Leszek Jóźwiak skierował pytanie do radcy prawnego.
- Czy petycja, omawiana na komisji powinna trafić pod obrady sesji?
- Każda petycja, która wpływa do gminy, musi trafić z polecenia przewodniczącego do komisji, która bada sprawę i przygotowuje projekt uchwały, przedkładany Radzie Gminy. To ona ostatecznie decyduje o sposobie załatwienia petycji - odpowiedział Stanisław Jędrzejkowski.
Czerwiński: dajmy się wypowiedzieć sądowi
- Robienie afery, że radny sprzedaje coś w sklepie... Coś z gminy zostało kupione... Nie tędy droga. Z punktu widzenia solidarności radnych nie chcę się tym zajmować, to sprawa sądu. Nie byłoby żadnych konsekwencji, gdybyśmy tego nie rozpatrywali - stwierdził Czerwiński. - Wy byście już ogłaszali wybory, taczkę przywozili. Poczekajcie - apelował.
- Załatwmy tę sprawę zgodnie z przepisami jak najszybciej. Poddajmy stosowną uchwałę pod głosowanie - zaproponował radny Mirosław Sawicki.
- Nie chodzi o to, by wywozić kogoś na taczce - zauważył Jóźwiak. - My jako radni stanowimy prawo lokalne. Musimy poruszać się w ramach prawa i w jakiś sposób odnieść do tej sytuacji. Sprawa jest poważna i do rozpatrzenia.
Skład Rady Gminy bez zmian
Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Gminy, 12 kwietnia, radni zdecydowali, że Grzeszyk zachowa mandat.
- Kto dokonywał zakupu artykułów papierniczych w sklepie radnego i na jaką kwotę? - pytał radny Piotr Jezierski.
- Osobiście nie ma mnie w sklepie, w którym jest prowadzona działalność gospodarcza - odpowiedział sam zainteresowany. - Pracownicy sprzedają.
Grzeszyk przyznał, że zakupów dokonywała wójt, sekretarz, kierownicy jednostek. - Nie wiem, czy jest to promil moich przychodów. To znikoma ilość (ok. tys. zł brutto) w porównaniu do obrotów. Nie podpisywałem z gminą żadnych umów, nigdy nikomu nic nie proponowałem - poinformował radny. Prowadzi sklep na swojej posesji, nie dzierżawi terenu od gminy. - Jestem niewinny w tej sprawie - oświadczył. -
Wniosek fundacji to kompletna bzdura - ocenił radny Piotr Czerwiński. - Mamy wolny rynek. To śmieszne, ale to także nękanie ludzi. Radny Grzeszyk poprosił o wyłączenie go z głosowania.
Za uznaniem petycji za bezzasadną głosowało 11 radnych, jeden się wstrzymał.
Wojewoda uznał, że nawet niewielkie, ale jednak zakupy, dokonane przez jednostki samorządu, w trym przypadku szkoły, w sklepie papierniczym należącym do radnego, są wystarczającym powodem do uchylenia mandatu.
Art. 24f pkt 1 Ograniczenie działalności gospodarczej radnego
Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.
Ustawa o samorządzie gminnym
Sytuacja jest klarowna, powiązanie pieniędzy gminnych z biznesem radnego bezsprzeczne. Czy Rada Kąkolewnicy wygasi mandat na wezwanie Wojewody, czy może zechce poczekać na wydanie przez niego postanowienia zastępczego? - pyta Grudzień
Czy sprawa powróci na jutrzejszej sesji?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.