Jakub Jakubowski nie chce w emocjach komentować swej decyzji, zapowiedział, że zrobi to jutro. Natomiast przyznał, że dziś nastąpiło postawienie „kropki nad i”, a do rezygnacji z funkcji dojrzewał. „To był proces” – przyznaje, ocenia, że praca na tym stanowisku wymagała „zabójczego tempa”.
W takiej sytuacji nie zaskakuje wpis jego żony, Justyny w mediach społecznościowych, która tak odpowiedziała na komentarz jednej z internautek piszącej o trudnej drodze: „jakby droga była trudna to pół biedy... Dobrze, że odszedł. Szkoda go tam.”
Jakub Jakubowski wydał oświadczenie: Oświadczam, że z dniem 20 stycznia 2021 roku z przyczyn osobistych i ze skutkiem natychmiastowym, składam rezygnację z funkcji Lidera Regionu Lubelskiego Stowarzyszenia Polska 2050.
Rok temu dołączyłem do Ekipy Szymona, wiedząc że jestem gotów poświęcić jej część swojego życia. Chciałem pomóc nadawać polskiej polityce nową jakość, wspólnie z tysiącami zwykłych ludzi myślących: „Dość!”, zbudować coś innowacyjnego, zasypać podziały, rozmawiać, zauważać i kumulować dobrą energię. Dziś ta przygoda dobiega końca. Poznałem dziesiątki wspaniałych ludzi ze wszystkich powiatów województwa lubelskiego, ze wszystkich innych województw i z zagranicy. Setki spotkań, tysiące działań, dziesiątki tysięcy wiadomości i miliony myśli o lepszej Polsce. To zostanie ze mną na zawsze! Dziękuję Wam za to. Dzięki Szymon!
Oświadczenie wywołało lawinę ponad setki komentarzy. Wśród nich były np. takie:
Tak na marginesie i z przymrużeniem oka: czy to przypadkiem Panie Jakubie nie przez owada???
Mimo wszystko szkoda takich ludzi jak Pan. Wypada czekać na kolejne otwarcie.
Kuba, zapewne masz istotne powody podjętej decyzji, rozumiem to i nie wnikam, ale nie mogę nie zauważyć, że gości Twego pokolenia tak wartościowych pod każdym względem (intelekt, aktywność, wiedza, umiejętności, poglądy, rodzina - można by to pomnożyć) mamy bolesny deficyt, zatem, jako kolega o jedno pokolenie starszy po prostu żałuję, choć jestem przekonany, ze Twój temperament nie pozwoli Ci pozostawać w jakiejś niedookreślonej bierności. Ja wciąż liczę, że ludzie Twojej generacji i formatu są w stanie zmienić tę obrzydliwą rzeczywistość, która osacza nas obecnie.
To zaszczyt znać takiego człowieka. Zawsze możesz na mnie liczyć. Do zobaczenia na polu samorządowym Przyjacielu.
Kuba, byłeś i jesteś tytanem pracy! Szacunek ogromny
Tego samego dnia, w trakcie konferencji prasowej ogłoszono, że Joanna Mucha - lubelska poseł Platformy Obywatelskiej oraz była minister sportu i turystyki, przechodzi do Ruchu Polska 2050, którego liderem jest Szymon Hołownia - jeden z kandydatów na prezydenta kraju w zeszłorocznych wyborach.
- Od jakiegoś momentu zauważyłam, że moja droga z drogą PO, zaczynają się rozchodzić. Najsilniej odczułam to, kiedy przewodniczący Grzegorz Schetyna ogłosił, że PO będzie totalną opozycją. Nie zgadzałam się z takim podejściem i znalazłam się gdzieś na uboczu Platformy. Coraz częściej byłam w wewnętrznej opozycji - mówiła Joanna Mucha - To nie jest kwestia krytyki, to są po prostu dwie inne drogi, które obraliśmy: ja i Platforma. Oni zostali w zakleszczeniu w relacji z PiS-em. Ja zdecydowałam się przyłączyć do projektu politycznego Szymona Hołowni, do Polski 2050.
- Dla mnie dla nas to moment naprawdę szczerej radości. Potrzebujemy w Ruchu Polska 2050 jeszcze więcej silnych kobiet. Potrzebujemy każdego, kto ma dość zimowego snu opozycji - dodawał Szymon Hołownia, wyjaśniając, że rozmowy na temat przejścia posłanki trwały od kilku tygodni - My się po prostu zgadzamy, zgadzamy się w tym, jaka powinna być Polska.
Lider Ruchu zaznaczył przy okazji, że przejście Muchy z PO ma umożliwić stworzenie koła parlamentarnego Polski 2050.
- Wierzę, że Joanna wesprze swoim doświadczeniem, tych, którzy do polityki przyszli bez doświadczenia politycznego, chcąc po prostu wziąć odpowiedzialność za nasz kraj. Będę rekomendował też, by znalazła się we władzach tego ugrupowania - poinformował Hołownia.
To nie jedyny "transfer" w ostatnich dniach. W poniedziałek do Ruchu Polska 2050 oficjalnie dołączył Jacek Bury - lubelski senator, będący wcześniej członkiem klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
Można o nim przeczytać tu:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.