Miś" wpadł we własne wnyki. Do akcji wchodzi prokurator

Działające od lat LGD w Radzyniu i Łukowie przegrały batalię o środki, które dzielił Urząd Marszałkowski w Lublinie z nowymi LGD kojarzonymi z PiS. Potem do otrzymania środków niezbędne były uchwały rad powiatowych. I tak w powiecie radzyńskim powiatowi radni na mocy dwóch podjętych uchwał zrezygnowali z udziału w Lokalnej Grupie Działania "Zapiecek" (tej działającej od lat) i przystąpili do nowej - LGD "Miś", w której skład weszli działacze PiS. A to "Miś" wygrał marszałkowski konkurs i otrzymał ok. 10 mln zł dotacji na nową strategię działania na lata 2023-2027. Jednak wojewoda unieważnił powiatowe uchwały, stwierdzając "istotne naruszenie ustawy o samorządzie". Stwierdził jasno, że czterech radnych głosowało w swojej sprawie i było to przekroczenie prawa. Chodzi o: wiceprezesa Misia Michała Zająca, Roberta Mazurka, Grzegorza Kowalczyka i Jerzego Bednarczyka. – Radny nie może brać udziału w głosowaniu, jeżeli dotyczy to jego interesu prawnego – wyjaśniła nam Joanna Szwedo z biura wojewody.

Do akcji wchodzi prokurator To jednak nie koniec kłopotów LGD "Miś". Prokuratora Rejonowa Lublin-Południe poinformowała (pismo z 26 marca 2024 r.), że zostało wszczęte śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych przez przedstawicieli Zarządu Województwa Lubelskiego oraz Komisji ds. strategii rozwoju lokalnego w Departamencie Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie w związku z przeprowadzeniem konkursu na wybór strategii rozwoju lokalnego. Prokuratura wskazuje tu na naruszenie regulaminu konkursu oraz niezasadne "faworyzowanie jednych uczestników względem pozostałych – z pominięciem kryteriów merytorycznych – wpływające na wynik konkursu, czym działano na szkodę interesu publicznego (...), a także działano na szkodę interesu prywatnego uczestników konkursu". Prokuratura wymienia w tym miejscu Lokalną Grupę Działania "Razem ku lepszej przyszłości" z Łukowa, a także Lokalną Grupę Działania "Zapiecek" w Radzyniu Podlaskim. – Na tym etapie Urząd Marszałkowski pozostawia dalsze wyjaśnianie sprawy organom ścigania – mówi nam rzecznik marszałka Remigiusz Małecki, proszony o komentarz w tej sprawie.

Argumenty "Zapiecka" Więcej światła w tej sprawie rzucają pisma, jakie LGD "Zapiecek" skierował do Urzędu Marszałkowskiego – Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich. W jednym z nich wnosi o wznowienie postępowania związanego z oceną dokumentacji złożonej w ramach konkursu na wybór strategii rozwoju lokalnego przez Grupę Działania "Zapiecek" oraz Lokalną Grupę Działania "Miś". Przytoczmy najważniejsze. "Zapiecek" argumentuje, że "Jarosław Ejsmont powinien być wyłączony z oceny strategii złożonych przez LGD "Zapiecek" oraz LGD "Miś", ponieważ jego oświadczenie o braku powiązań mogących podważyć zaufanie do jego bezstronności jest w oczywisty sposób niezgodne ze stanem faktycznym". "Zapiecek" podkreśla też, że we wniosku złożonym przez LGD "Miś" 4 września 2023 r. znajdują się dane nieprawdziwe i nierzetelne, "czego jednym z przykładów jest zgłoszenie jako reprezentanta sektora publicznego w gminie Kąkolewnica śp. Pana Witolda Korulczyka, który zmarł 16 czerwca 2023 r.". – Wiedzą powszechną i niesporną jest, że pan Jarosław Ejsmont jest prezesem Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Radzyniu Podlaskim, w przeszłości pełnił funkcję m.in. wicestarosty radzyńskiego, sekretarza gminy Radzyń Podlaski, dyrektora oddziału KRUS w Radzyniu Podlaskim. W latach 2018–2023 był radnym Rady Powiatu Radzyńskiego, gdzie należał do klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości – argumentuje "Zapiecek". I dodaje: – Wszystkie poprzednio wymienione funkcje pozostają w zupełnie oczywistym związku z jego osobistym i głębokim zaangażowaniem w aktywność polityczną w tejże partii i oznacza to, że pana Jarosława Ejsmonta łączy cały szereg powiązań z osobami zaangażowanymi w tworzenie i funkcjonowanie LGD "Miś", które pozwalają na sformułowanie daleko idących wątpliwości co do jego bezstronności. W sprawie reprezentanta sektora publicznego w gminie Kąkolewnica "Zapiecek" ocenia: "(...) nie ma mowy o przypadkowości i jakiejkolwiek pomyłce, albowiem okoliczność śmierci śp. p. Witolda Korulczyka była ponad wszelką wątpliwość znana osobom składającym oświadczenie – np. p. Michał Zając jest wicestarostą Powiatu Radzyńskiego, a śp. p. Korulczyk był członkiem Zarządu Powiatu Radzyńskiego...". Z Urzędu Marszałkowskiego nadeszła odpowiedź, że "Zarząd Województwa Lubelskiego wszczyna postępowanie wyjaśniające" w sprawie informacji uzyskanych z "Zapiecka". I że o wyniku postępowania "Zapiecek" zostanie poinformowany odrębnym pismem.

O co chodzi w przypadku Łukowa Urząd Marszałkowski otrzymał dwa wnioski o finansowanie, oba na kwotę około 11 mln złotych, jednocześnie. Pierwszy z nich dotyczył LGD Razem, która od lat prowadzi działalność na terenie regionu. Drugi wniosek został złożony przez nowo powstałą LGD Ziemi Łukowskiej, która dopiero zaczynała swoją aktywność. Ostatecznie Urząd Marszałkowski zdecydował się przyznać dofinansowanie nowo powstałemu LGD. Jednym z warunków otrzymania funduszy było przystąpienie organizacji do wszystkich gmin w powiecie. W przypadku braku uchwały Rady Gminy Regulamin konkursu dopuszczał dostarczenie do Zarządu Województwa uchwały Rady Powiatu o członkostwie powiatu w LGD. Jednym słowem, uchwałą Rady Powiatu można włączyć wszystkie gminy do nowej LGD, z pominięciem decyzji Rad Gmin. Podczas sesji Rady Powiatu Łukowskiego, która odbyła się 9 lutego, dwukrotnie głosowano nad projektem uchwały dotyczącym przystąpienia Powiatu Łukowskiego do LGD Ziemi Łukowskiej. Podczas pierwszego głosowania wyniki nie uzyskały wymaganej większości. Po przerwie przewodniczący Rady Powiatu udzielił głosu radnemu Krzysztofowi Gajowemu, który zgłosił wniosek o reasumpcję głosowania, motywując to omyłką przy oddawaniu głosu. W odpowiedzi przewodniczący zarządził ponowne głosowanie, które zakończyło się przyjęciem uchwały. Radni Tomasz Sych i Marcin Mateńko zaskarżyli tę uchwałę. Ich skarga została uznana przez wojewodę i przepis nie wszedł w życie. Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji, wydane przez Starostę Łukowskiego wyjaśnienia, które wskazywały na fakt członkostwa radnego Krzysztofa Gajowego w Stowarzyszeniu jako istotną okoliczność dla przeprowadzenia reasumpcji głosowania, nie znajdują potwierdzenia w utrwalonym przebiegu sesji. Tym samym nie istnieją podstawy do uzasadnienia przeprowadzenia ponownego głosowania. Ostatecznie, zgodnie z ustalonymi procedurami i brakiem merytorycznego uzasadnienia dla ponownego głosowania, stwierdzenie nieważności uchwały jest uzasadnione. Na niniejsze rozstrzygnięcie przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, złożona w terminie 30 dni od daty jego doręczenia. 

js, aa