Na pohybel śmieciarzom
Podobno każdy umie sprzątać śmieci... Serio? Ja mam przekonanie graniczące z pewnością, że więcej jest wciąż takich, którzy potrafią rzucić śmieć tam, gdzie stoją, niż bezinteresownie zadbać o otoczenie i śmieci pozbierać.
Z uporem i bez wstydu będę o tym mówił. Niech się wstydzi ten, kto śmieci. Nie ten, co ma pokorę bałagan posprzątać. Idzie w tym o dobry przykład - choćby dla własnych dzieci.
Wzięliśmy ostatnio w dłonie worki z grubej folii i przeszliśmy 100 metrów w jedną i 100 metrów w drugą stronę, wzdłuż powiatowej drogi, przy której stoi nasz dom. Zebraliśmy dwa worki butelek, plastiku i różnych wyrzuconych przez kierowców i spacerowiczów śmieci. Wśród nich resztki parasolki i słoik po musztardzie. Bardzo nas to zdziwiło, bo tych śmieci na pierwszy rzut oka nie było widać. Dzieci nie były w stanie udźwignąć tego, co nazbierały.
Zanim więc soczysta trawa wszystko zazieleni, zanim odbiją drzewka i krzewy, sprzątamy okolicę. Dla siebie, dla dzieci i dla przyrody.
22 kwietnia (sobota) nad Białką w Radzyniu po raz kolejny przeprowadzimy akcję sprzątania otoczenia rzeki i tych publicznych miejsc, które takiej interwencji wymagają. "Operacja Czysta Rzeka" to ogólnopolska akcja porządkowania okolic rzek i szerzej - zwrócenie uwagi na problem ich zanieczyszczenia. Problem, którego na pozór nie widać. Dlatego właśnie o sprzątaniu trzeba mówić bez wstydu, na pohybel bezwstydnym śmieciarzom, którym obojętne jest, w jakim żyją świecie.
Chcecie dołączyć do akcji "Czysta Rzeka". Zarejestrujcie się i spotkajmy się w działaniu:
https://bit.ly/3K0KTDC
Jakub Jakubowski, samorządowiec, społecznik, animator kultury i grafik komputerowy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.