Mickiewicz kazał Sędziemu w "Panu Tadeuszu" mówić z kolei tak: "Wiedz Wasze, że Soplice nie zwykli się godzić, / Gdy pozwą, muszą wygrać: nieraz w ich imieniu / Trwał proces, aż wygrali w szóstym pokoleniu. (...) / Od dzisiaj nie ma zgody; nie ma, nie ma, nie ma! / (I krzycząc chodził, tupał nogami obiema)"....
Z wyrokami sądów, wiadomo, różnie bywa. Nie będę się rozwodził nad sprawą zakończoną niekorzystnym dla miasta rozstrzygnięciem dotyczącym niepublicznych radzyńskich przedszkoli, bo rzeczywiście była ona skomplikowana, podobne problemy miało wiele samorządów, ponieważ różne instytucje nadzoru finansowego różnie ją interpretowały, a błędy – jeśli rzeczywiście po stronie magistratu były – dotyczyły głównie kadencji poprzedniego burmistrza. Pewnie więc innej drogi niż sądowa nie było.
Zastanawiam się tylko, czy konieczne były apelacje i wnioski o kasacje, tak samo jak w przypadku procesu z firmą Ensol... Czy nie rodzi to dodatkowych kosztów dla miasta (odsetki!)? I nie dla miasta przecież, tylko dla nas podatników...
PRZECZYTAJ INNE FELIETONY ADAMA ŚWICIA
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.