Na miejscu interweniowały dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kąkolewnicy oraz zastęp Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Radzyń Podlaski.
- Choć niektórzy myślą, że wypalanie traw jest naturalnym sposobem na "oczyszczenie" terenu, rzeczywistość jest zupełnie inna. Pożary traw wywołane przez człowieka mogą szybko wymknąć się spod kontroli, prowadząc do niszczenia lokalnej flory i fauny, a także do zagrożeń dla ludzi i ich mienia - przypominają strażacy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.