W nocy z piątku na sobotę (10/11 lutego) w Radzyniu Podlaskim na stację paliw przyjechał samochodem osobowym marki Audi mężczyzna, którego zachowanie wzbudziło podejrzenia świadka.
- Z przekazanej informacji wynikało, że kierujący może być pod działaniem alkoholu. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce interwencji potwierdzili zgłoszenie, a tym samym przypuszczenia świadka okazały się słuszne - informuje podkomisarz Piotr Mucha z KPP w Radzyniu Podlaskim. - Okazało się, że 26-latek, mieszkaniec gminy Wohyń przyjechał na stację paliw będąc kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie niemal 3 promile alkoholu. W kontrolowanym samochodzie funkcjonariusze ujawnili dodatkowo otwartą puszkę z piwem.
Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Musi się również liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.