Śp. Julianowi Mazurkowi w ostatniej drodze towarzyszło bardzo wielkie grono rodziny, przyjaciół, ale także środowisk związanych z życiem samorządowym naszego miasta. Kazimierz Szynkaruk, sekretarz urzędu miasta, który w tym samym czasie co zmarły Burmistrz rozpoczynał pracę, mówił:- Zaczynaliśmy razem tworzyć samorząd. Początki nie były łatwe. Julian z różnych względów zrezygnował z funkcji burmistrza po kilku miesiącach, ale pozostał radnym. Aktywnym członkiem radzyńskiej rzeczywistości, która dwała podwaliny pod struktury życia samorządowego odrodzonej Polski.
Żegnali Go przyjaciele z radzyńskiego oddziału Polskiego Czerownego Krzyża z Janem Kuszpą. PGK go tak wspomina: - Z wielkim żalem przyjęliśmy informację o śmierci Pana Juliana Mazurka... wieloletniego Honorowego Dawcy Krwi, zasłużonego w krzewieniu kultury czerwonokrzyskiej, z ponad 50-cio letnim stażem w Polskim Czerwonym Krzyżu, promującego pozytywny wizerunek Polskiego Czerwonego Krzyża i Honorowego Krwiodawstwa, prowadzącego działalność charytatywną na rzecz lokalnej społeczności, odznaczonego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Odznakami Honorowymi PCK wszystkich stopni oraz wszystkimi odznaczeniami zw. z honorowym oddawaniem krwi... a przede wszystkim bardzo mądrego człowieka o wielkim sercu.... 🖤
Józef Korulczyk, były burmistrz Radzynia Podlaskiego mówi: - Z Julkiem Mazurkiem poznaliśmy się jesienią 1980 roku. Wspólnie tworzyliśmy radzyńskie środowisko „Solidarności”. On wspólnie z Heniem Szadkowskim reprezentował radzyńskich geodetów. Wiosną 1981 r. wspólnie weszliśmy w skład Zarządu Oddziału NSZZ „Solidarność” w Radzyniu Podlaskim. Julek pełnił funkcję nieoficjalnego zastępcy Włodka Dzięgi. W stanie wojennym wymienialiśmy się nielegalną literaturą. Materiały, które otrzymałem od niego, przekazałem do radzyńskiego oddziału Archiwum Państwowego. Zbieraliśmy też środki na pomoc rodzinom represjonowanych. Pamiętam, jak w latach 80. Julek przywiózł dla mnie z pielgrzymki w Rzymie „Dzieje Polski porozbiorowe 1795-1921” Mariana Kukiela wydaną w Paryżu. Brałem udział w jego wyborze na burmistrza. Bardzo miło wspominam współpracę z nim. Był człowiekiem serdecznym, bezpośrednim i otwartym
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.