Słowo o muzyce wygłosiła i koncert poprowadziła Agnieszka Jeż, prezes Zarządu Radzyńskiego Towarzystwa Muzycznego – głównego organizatora DKL.
Wyraziła nadzieję, że wnętrza najstarszej radzyńskiej świątyni także w kolejnych edycjach DKL-u ugoszczą kolejnych artystów. Podziękowała gospodarzowi miejsca, ks. proboszczowi Krzysztofowi Pawelcowi.
Anna Pastor ukończyła studia magisterskie na Akademii Muzycznej imienia G. i K. Bacewiczów w Łodzi na Wydziale Wokalno-Aktorskim. Pracowała w Teatrze Bajki, z którym występowała na scenach całej Polski. Prowadzi kursy wokalne oraz dykcyjne dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Od 2022 roku występuje w zespole artystycznym OneOn, z którym wykonuje repertuar operetkowo-musicalowo-pieśniarski. Brała udział w musicalu operowym pt. „Łódź Story” oraz w koncertach okolicznościowych organizowanych przez Akademię Muzyczną. Występowała w Pałacu w Jabłonnie, w Warszawskim Towarzystwie Muzycznym w Pałacu Szustra przy Morskim Oku, Centrum Kultury Wilanów, w Domu Literatów w Łodzi, w Stowarzyszeniu Śpiewaczym im. Stanisława Moniuszki w Łodzi. Jej recitalowy debiut odbył się na deskach Starej Prochowni przy warszawskiej Starówce. Poza repertuarem operowym można usłyszeć w jej wykonaniu utwory pieśniarskie, musicalowe, a także czarujące aranżacje piosenek z bajek Walta Disney’a.
Jak wspomina swoje dzieciństwo w Radzyniu?
Pamiętam głównie przez pryzmat Szkoły Podstawowej oraz Gimnazjum nr 2 i cieszę się, że dorastałam w miejscu ogólnie otwartym. Bez zamkniętych osiedli, ochrony i stresu, że coś złego może mi się stać albo wsiądę w autobus, pojadę w złą stronę i nie będę umiała wrócić. Czułam się tu bezpiecznie. Zawsze byłam bardzo samodzielna, taki typ odpowiedzialnej Zosi samosi, dlatego też miałam bardzo duże zaufanie ze stron rodziców. Nauka nie sprawiała mi problemów. Bynajmniej, od przedszkolnych lat pragnęłam uczyć się angielskiego, co na początku lat 90. Nie było w Radzyniu takie łatwe. Wtedy jeszcze nikt nie chciał uczyć języka obcego tak małego dziecka, więc mój tata jeździł i szukał osoby, która się tego podejmie. Uwielbiałam też spędzać czas na dworze, szczególnie grać w siatkówkę i jeździć na rowerze.
Byłam zupełnie normalną nastolatką, tylko z gotowym planem na resztę życia. Będę śpiewać - to powtarzałam od około 10 roku życia. To wtedy podjęłam decyzję. Wiedziałam, że takie postanowienie wymaga ode mnie przeprowadzki, więc mając 14 lat oświadczyłam rodzicom, że idę do liceum do Warszawy, bo tam jest szkoła, której potrzebuję. Mimo oczywistych obaw z ich strony, pozwolili mi realizować się tak, jak tego od najmłodszych lat potrzebowałam i dwa lata później rozpoczęłam naukę w warszawskim liceum.
Całą rozmowę przeczytacie w najbliższych wydaniach "Wspólnoty Radzyńskiej"
Fragment koncertu znajdziecie na fb profilach Wspólnoty Radzyńskiej i Radzyń Się Dzieje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.