reklama
reklama

Runmageddon przejął Radzyń [cz. 1]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje radzyńskie25 maja w Radzyniu odbyło się Święto Rodziny i Rodzicielstwa Zastępczego. Z tej okazji zorganizowano Runmageddon, koncerty, teatrzyk i wiele innych atrakcji!
reklama

Druga część fotorelacji ukaże się o godzinie 12:00.

Od wczesnego popołudnia radzyniacy mogli spróbować lokalnych serów firmy Spomlek oraz poczęstunku. Za wypełnienie ankiety diagnozy potrzeb kulturalnych, którą przygotował ROK, można było też dostać talon na lody lub kawę.

Na scenie występowali Molas i Mira Bester, a wieczorem w sali kina Oranżeria odbył się koncert tytułowany "Mojej Mamie", podczas którego wystąpili uczestnicy warsztatów wokalnych oraz sopranistka Agnieszka Kadłubowska i pianistka Vlasta Traczyk. W międzyczasie, na dziedzińcu pałacu, odbył się pokaz tańca szkoły Dance Ma Sens.

Przez cały dzień można było korzystać z dmuchańców, food trucków, strefy chillu oraz animacji, które przygotowane zostały przez Miejską Bibliotekę Publiczną, Polski Czerwony Krzyż, Caritas, MOSiR i Radzyński Ośrodek Kultury. Można było nauczyć się pierwszej pomocy, a nawet pojeździć na quadzie. Stoisko promocyjne wystawił także Powiat Radzyński.

reklama

Od 13:00 trwał także bieg Runmageddon Lite. 
- Runmageddon to największy w Polsce bieg z przeszkodami o poziomie trudności dostosowanym do możliwości każdego śmiałka. Nie ukrywamy, że Runmageddon to w istocie wyzwanie dla ciała i umysłu, ale zawsze podkreślamy, że pozostaje w zasięgu absolutnie każdego. Z nami przeżyjesz przygodę życia, świetnie się przy tym bawiąc (...). Koniec trasy to zaledwie początek reszty Twojego życia – życia bez strachu, że "coś może pójść nie tak" - czytamy na stronie organizatora.

Jako pierwsi pobiegli najmłodsi. Ich trasa przebiegała wokół parku i Pałacu Potockich. Nie było łatwo – musieli pokonać liny, siatkę do wspinaczki i spore wzniesienia. Każdy zakończył jednak bieg pomyślnie.
W drugiej części biegu, zwanej rodzinną, najmłodsi biegli razem ze starszymi. Około 3 kilometry zmęczyły nie jednego śmiałka. Trasa wokół Zalewu nie była łatwa – trzeba było m.in. czołgać się pod drutami kolczastymi. W tym biegu wziął udział także burmistrz Jakub Jakubowski.

Największe wyzwanie było jednak w kategorii OPEN. To jej uczestnicy przechodzili przez rzekę i błoto. Liczne liny, przeszkody, pagórki i woda nie pomagały w przejściu około sześciokilometrowej trasy.
Wspólnota Radzyńska objęła wydarzenie patronatem medialnym.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo