Wiemy co z 13-latkiem
13-latka wprowadzono tylnym wejściem, od ulicy Wojska Polskiego. Według naszych informacji był ubrany w niebieską bluzę z kapturem i prawdopodobnie skuty kajdankami. Sąd zdecydował już w jego sprawie. Trafi on do schroniska dla nieletnich.- Sąd zastosował wobec 13-latka środek tymczasowy w postaci umieszczenia go na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich, licząc od daty zatrzymania - mówi sędzia Andrzej Mikołajewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
Co zdarzyło się feralnej nocy?
Nie wiadomo jeszcze, czy domniemany sprawca zdecydował się zeznawać, choć w sądzie jest już od ponad dwóch godzin. Wiadomo jednak, że dotychczas przebywał on w Policyjnej Izbie Dziecka w Lublinie. Nie udało się ustalić, czy przebywali tam z nim jego rodzice oraz czy był on pod wpływem środków odurzających.Około godziny trzeciej nad ranem Policja otrzymała wezwanie do domu, w którym raniony nożem został 17-latek. Zmarł on po kilku godzinach w szpitalu. Czynności w sprawie prowadzone są pod nadzorem radzyńskiego sądu.
Mieszkańcy nie mogą uwierzyć
– W życiu niepomyślałbym, że stanie się taka tragedia. To była normalna rodzina, obaj uczyli się w szkole, ojciec pracował w budowlance. Tam zawsze było spokojnie – mówi jeden z sąsiadów rodziny, którego udało nam się spotkać w miejscowości.Wola Osowińska to dość spora wieś w gminie Borki. Liczy ponad 900 mieszkańców, znajduje się tu kościół, szkoła podstawowa, technikum. Od powiatowego Radzynia Podlaskiego miejscowość dzieli 16 kilometrów. To tu do szkół uczęszczali obaj bracia - młodszy do podstawówki, a starszy do technikum.
O to, jaka atmosfera panuje w miejscowości zapytaliśmy sołtys wsi, a jednocześnie radną i członek zarządu powiatu, Alinę Kryjak. Była zdziwiona naszą obecnością, widać było u niej zaskoczenie tamtymizdarzeniami: – Nie chcę komentować, nie potrafię tego zrobić. To bliscy mi ludzie – mówi zapytana.
To był normalny dom
Mieszkańcy, których udało nam się spotkać twierdzą, iż to normalna rodzina. Nie prowadzono im kartotek, nie wszczęto też procedury niebieskiej karty. Nikt nie podejrzewał, że kiedykolwiek będzie mogło dojść tutaj do takiej sytuacji. Sąd z pewnością będzie musiał ustalić, czy 13-latek przejawiał dotychczas agresywne zachowania lub czy były z nim problemy wychowawcze. Na dziś nie ma takiej informacji - policja nie chce ujawniać szczegółów ze względu na delikatny charakter sprawy.
Internet poruszony
Internauci wyrażąją współczucie całej rodzinie. Cała Polska jest zszokowana przebiegiem zdarzeń. "Co mogło się wydarzyć, żeby 13 letnie dziecko zadało tyle ciosów nożem swojemu bratu?" - pisze jedna z komentujących. W szkole, do której uczęszczał 13-sto latek odbywaja się zajęcia z psychologiem. Profesjonalną opieką objęci są wszyscy zainteresowani.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.