Uroczystość prowadziła przewodnicząca Społecznego Komitetu Obchodów, dr Anna Jeleszuk.
Niedzielne wydarzenie zgromadziło przedstawicieli władz państwowych ( wśród nich był m. in. dr Marcin Romanowski - Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości), wojewódzkich i lokalnych, mieszkańców powiatu i gminy Kąkolewnica, liczne poczty sztandarowe oraz uczestników premierowego rajdu "Podlaski Dukt Jana Kołkowicza"(redaktora niezłomnego, którego zawodową misją było utrwalenie pamięci o Żolnierzach Wyklętych. Pod jego redakcją ukazała sie praca zbiorowa „Uroczysko Baran")
Oddajemy ich życie, cierpienie, śmierć Panu Bogu
Pomordowani żołnierze to AK-owcy, ale również dezerterzy Ludowego Wojska Polskiego, niejednokrotnie należący wcześniej do odziałów Armii Krajowej, którzy w dobrej wierze wstępowali do LWP, by walczyć o wyzwolenie Ojczyzny. Jednak przynależność do AK gwarantowała brak litości. Nie było ważne, że przez lata okupacji hitlerowskiej żołnierze ci walczyli o wolność Polski z niemieckim okupantem. Postawieni przed wojskowym sądem kapturowym, brutalnie przesłuchiwani, otrzymywali los najtragiczniejszy - wyrok.
Mamy nadzieję, że w niebie orędują za naszą Ojczyzną.
- mówił w homilii ordynariusz diecezji siedleckiej, biskup Kazimierz Gurda
Po liturgii odczytany został Apel Pamięci, wieńce pod ołtarzem-pomnikiem (na którym widnieje napis: Panie pomnij, że odszedłem w mękach i cierpieniu/ A los ten zgotował mi brat) złożyły delegacje władz samorządowych i stowarzyszeń.
Informator
Namacalnym dowodem prac komitetu obchodów jest wydany Informator uroczystości patriotycznej na Uroczysku Baran - swoiste kompendium o miejscu, nazywanym "Małym Katyniem". Znajdziemy w nim informacje o pracach poszukiwawczych w Kąkolewnicy (opatrzonych bogatym materiałem zdjęciowym), artykuł dr hab. Dariusza Magiera o ofiarach i katach z lasu Baran, rys biograficzny dowódców i oddziałów AK w powiatach bialskim i radzyńskim. Publikację wieńczy tekst Jana Kołkowicza "Uroczysko Baran".
Dalsza część artystyczna odbywa się na strzelnicy. Organizatorzy , w tym władze gminy zaprosiły wszystkich mieszańców na ognisko i grochówkę.
Więcej w papierowym wydaniu "Wspólnoty Radzyńskiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.