- Księże Jurku ! Trudno stawać dzisiaj przy Twej trumnie i nie czytać sercem. Bo my byliśmy pokoleniem, dla którego Słowo Boże stało się jak klucz. Kapłan według serca Jezusowego. Księże Jurku, miałeś serce dla radzyńskiej ziemi. Tyle znaczył dla Twojej rodziny Radzyń, ten Radzyń katolicki, wierzący. Ze swoją historią, tradycją, możliwościami. Miałeś serce dla kapłanów Radzynia, dla rodziny, dla każdego, który przy Tobie stawał, umiałeś odczytać coś dobrego w każdym. I nawet jeśli Twój osobisty szacunek do kogoś z jakichś powodów musiał być nieco ograniczany, to też potrafiłeś oprzeć ten szacunek o prawdziwe dobro, które potrafiłeś odnaleźć. Miałeś Serce dla Kościoła, Serce dla Polski. Serce ciekawe, otwarte, żeby napełniać się faktami i prawdą. Serce wyraziste, Twoje słowo było zawsze obrazem Twojego serca. Miałeś też serce skuteczne. Ciekawe, wyraziste, otwarte, skuteczne, kapłańskie serce. Dlatego wiele rzeczy interpretowałeś nieco po swojemu, ale jednocześnie po bożemu. Dlatego potrafiłeś zainspirować, ale i podtrzymać. Każdy z nas tu obecnych mógłby wspominać niejedną chwilę spotkań z Tobą...- mówił senior apb. Andrzej Dzięga.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.