Wójt gminy Radzyń Podlaski Wiesław Mazurek od 10 dni przebywa w izolatorium, teraz wychodzi na prostą. Najprawdopodobniej wróci do pracy już w poniedziałek ( 1 marca) . Swoje obowiązki realizuje w części w formie zdalnej.
- Najważniejsze, że już wraca do zdrowia i to jest pozytywnym akcentem – przyznaje zastępca wójta, która też podkreśla, że cieszy się, że sprawy wychodzą na prostą, bo raz było lepiej, raz było gorzej. Nikt w urzędzie nie chce tropić, kto był pierwszym źródłem zakażenia, bo tego nikt nie jest w stanie ustalić. Część ludzi przechodzi zakażenie koronawirusem bezobjawowo, część kaszle i przychodzi do pracy, inni z pierwszymi oznakami przeziębienia zostają w domu.
- Dlatego naprawdę trudno powiedzieć, jak to się zaczęło, nie można wskazać pierwszego źródła, bo to jest niemożliwe – podkreśla. Bardzo możliwe, że w urzędzie miasta jest źródło zakażenia ( piętro wyżej znajduje się UM) i od miasta to dostaliśmy w spadku. W tej chwili, w izolatorium do wczoraj ( 25 lutego) był wójt, jeden pracownik od inwestycji, w izolatorium jest od dzisiaj dwóch pracowników. To są izolatoria potwierdzone.
Życzymy wszytskim Pracownikom urzędów rychłego powrotu do zdrowia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.