reklama

Dźgnął nożem, brat zmarł. Przyznaje się tylko do okaleczenia

Opublikowano:
Autor:

Dźgnął nożem, brat zmarł. Przyznaje się tylko do okaleczenia - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPOW. RADZYŃSKI: Ruszył proces Marcina M. i Kamili F. Mężczyzna jest oskarżony o zabójstwo brata. Miał zadać mu śmiertelne ciosy nożem na stacji benzynowej w Czemiernikach. Kobieta odpowiada za nakłanianie do okaleczenia i nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu. Oboje nie przyznają się do zarzucanych im czynów.

Pierwsza rozprawa odbyła się 5 grudnia w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Przed przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości stanęli Marcin M. i Kamila F. Zdaniem śledczych 34-letni mężczyzna w grudniu ub. r. na stacji benzynowej w Czemiernikach, posługując się ośmiocentymetrowym nożem, przewidując możliwość i godząc się na pozbawienie życia brata - Marka M. - zadał mu ciosy w głowę oraz klatkę piersiową. Dzień później w wyniku odniesionych ran Marek M. poniósł śmierć. 28-letnia partnerka oskarżonego jest oskarżona o to, że nakłaniała swojego konkubenta, by ten, używając noża, okaleczył Marka M., powodując ciężki uszczerbek na zdrowiu. Do tego miała nie udzielić pomocy poszkodowanemu, a później pomagać w zacieraniu śladów przestępstwa.

(…)

Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo