- W wyborach samorządowych nie liczą się legitymacje partyjne, trzeba stawiać na dobrych gospodarzy, na ludzi, którzy udowodnili, że potrafią działać na rzecz lokalnej społeczności - mówił Gowin. Wyliczył nazwiska: wójta Wiesława Mazurka, prezesa RaSIL Józefa Korulczyka, Zbigniewa Makarskiego, Artura Kocyłę. W obecności ministra prezes stowarzyszenia zaprezentował efekty działalności wydawniczej organizacji, która ma za priorytet publikowanie książek historycznych. - Warto wspomnieć, że RaSIL skupia całe środowisko radzyńskie o różnych orientacjach. Radzyńska prawica skupia się przy RaSILu. Łączy nas jedno – poglądy konserwatywne i patriotyzm - podkreślił Korulczyk. - Jako redaktor naczelny ,,ZNAKU" doceniam jakość wydań - pochwalił Gowin.
Minister miał okazję wysłuchać prezentacji kilku kandydatów. Podczas niej Zbigniew Makarski zdradził, że kandyduje po raz kolejny do rady powiatu, ponieważ jest to region rolniczy i jest słaba reprezentacja lekarzy w radzie. Nie podoba tez mu się, że rada radzyńskiego szpitala rozmawia o tym, by ,,wyjść z sieci szpitali i zrezygnować z finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia".
