- Zainteresowanie jest dosyć duże. Na nasze Dni przyjeżdżają ludzie praktycznie z całego województwa, a nawet z Warszawy i ościennych województw. Każda edycja jest poświęcona zupełnie innej dziedzinie. Zapraszani są goście, którzy reprezentują fotografie i społeczną, i przyrodniczą, zajmują się tym zawodowo. W tym roku mój autorski projekt ,,Majówki”, prezentacja albumu w Radzyńskim Ośrodku Kultury oraz spotkanie z panem prof. Krassowskim mogły się wydarzyć za sprawą dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – informuje Tomasz Młynarczyk, organizator wydarzenia, prezes Radzyńskiego Fotograficznego KLATKA. Warto zaznaczyć że do grona organizatorów w tym roku dołączyła lubelska Akademia Odkryć Fotograficznych.
Witold Krassowski przez wielu jest uważany za jednego z najważniejszych polskich fotografów, fotografa klasy mistrzowskiej. Jego zdjęcia reportażowe i dokumentalne można zobaczyć w albumach ,, Powidoki z Polski”, „Pieśń na wyjście” czy ostatnio wydanym „Stackcloth and Ashes”, w tłumaczeniu ,,Popiół i włosiennica”. Album zawiera blisko 120 fotografii z różnych krajów, między innymi Bułgarii, Peru, Rosji, Włoch, Afganistanu czy Mongolii.
Podczas wykładu Mistrz dał kilka cennych wskazówek dla młodych podczas wykładu ,, Jak działa obraz fotograficzny”, wskazówek zresztą żywo potem komentowanych:
Oto kilka:
Na obrazie fotograficznym widzimy tylko kropki. Cała reszta jest wytworzona przez nasz mózg. Obraz zawiera dane, nie informację. Z tych danych widz sam sobie wytwarza informację. Tutaj fotograf musi wykazać pokorę. To widz decyduje o ważności zdjęcia.
* Zadaniem szczęśliwego fotografa jest pozbyć się szczegółów. Szczegóły rozpraszają. Dobry fotograf dobiera duże elementy i pozbywa się szczegółów.
*Zadaniem dobrego zdjęcia jest:
- wzbudzić ciekawość
- uruchomić wyobraźnię
* Fotograf buduje swoje ego, jeśli widz coś przeżyje. Jeżeli widz niczego nie przeżyje, to taki fotograf nic go nie obchodzi
* Wszystkie zdjęcia, które są oparte na estetyce i na zabawie formalnej, one przegrają
* Niestety, interesują nas ludzie. Zawsze będziemy szukać na zdjęciu twarzy i będziemy szukać emocji na tej twarzy
* Nie można niczego przedstawić na fotografii w sposób obiektywny. Fajnie, nie ? A jaka odpowiedzialność !!
* Wszyscy podejrzewają, że fotograf wie co robi, że robi to celowo. Z własnego doświadczenia powiem wam, że to kicha ! Czegoś takiego nie ma
