- Z posiadanych przez funkcjonariuszy informacji wynikało, że mężczyzna posiadać może przy sobie środki odurzające. Po zatrzymaniu mężczyzny przypuszczenia się potwierdziły. Mieszkaniec gminy Wohyń miał przy sobie 130 gram suszu marihuany – informuje rzecznik radzyńskiej policji Barbara Salczyńska. W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna posiada jeszcze plantację konopi. Rośliny hodował w kompleksie leśnym w miejscowości Bezwola. Konopie zostało zabezpieczone, natomiast ich właściciel trafi na komendę. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Uprawa jak też posiadanie konopi indyjskich zagrożona jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.