Starosta radzyński, wójt gminy Czemierniki, zespół śpiewaczy "Zorza" z Bęłcząca oraz Koło Gospodyń Wiejskich z Bełcząca po raz kolejny zaprosiły na radosne, majowe świętowanie przy śpiewie i z dobrym humorem.
- Każdy radośnie wita wiosnę w swoim życiu, mimo iż przybywa nam lat i ubywa nam sił. Dziś radujemy serca – mówiła na wstępie uroczystości Krystyna Król, główna organizatorka majówki.
Majówka z odznaczeniami
Salę domu ludowego szczelnie wypełniły zespoły śpiewacze oraz dostojni goście. Obecny na spotkaniu marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski podkreślił, że tegoroczna data 3 maja jest poczwórnym świętem: 227 rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja, świętem Matki Boskiej Królowej Polski oraz datą w roku stulecia powstania diecezji siedleckiej oraz stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Z ostatniej okazji samorząd województwa lubelskiego wybił okazjonalne medale i marszałek skorzystał ze sposobności, żeby je wręczyć przedstawicielom ziemi czemiernickiej, tym, "którzy na historii budują przyszłość". Otrzymali je: Krystyna Król i ks. Józef Chorębała. Podczas podziękowań były proboszcz zauważył:
- Jestem z wami już długie lata, znam was, znam wasze dzieci, nawet wiem, jakie pieśni zaśpiewacie. Trochę nas ubywa, ale uroda nam zostaje. Byłoby dobrze, gdybyście zapraszały do waszych zespołów młode twarze. Zauważyłem z Kaziem, przyszłym wójtem, że "Zorza" się odmładza – sugerował i żartował zarazem ks. Chorębała.
Majówkę otwierał występ gospodarzy: zespołu "Zorza" z Bełcząca, a witane były na spotkaniu członkinie zespołów: "Melodia" z Domaszewnicy, "Jutrzenka" z Niewęgłosza, "Świerżanki"ze Świerży, "Rosa" z Czemiernik, "Polne Kwiaty" z Kolembród, "Echo" i "Kwartet" ze Stoczka, "Czerwone Korale" z Zabiela, "Tradycja" ze Stoku, "Skoczanki" ze Skoków, "Piwonie" z Wohynia, "Olszewnica" z Olszewnicy, "Malwy" z Komarówki, "Wrzos" z Kąkolewnicy. Wszystkie zespoły odebrały podziękowania za prezentację polskich pieśni i przeżytą ucztę duchową.