Młodziutka Maja Chmiel, koleżanka córki kobiety postawiła zorganizować z młodymi ludźmi także akcję pomocy. - Prosimy bu rozpropagować akcję zbiórki pieniędzy dla Pani Agnieszki Kulenty, która zorganizowałam na grupie Pomocny Łuków. Na grupie wystawiamy różne rzeczy do licytacji, z czego cały dochód zostaje przekazany na konto Pani Agnieszki. Może znajdą się wśród czytelników ludzie, którzy zechcą Nam w tym pomóc - mówi Maja.
- Wszystko się zaczęło od tego, kiedy kilka dni temu temu zobaczyłam na facebook zbiórkę dla Pani Agnieszki. Okazało się że jest to mama mojej koleżanki. Na początku wlacilam drobna kwotę aby jej pomóc. Później stwierdziłam że w sumie dlaczego by nie pomóc jej bardziej, nie zorganizować czegoś większego. No i tak powstał pomysł zorganizowania zbiórki pieniędzy poprzez licytacje. Jeszcze tego samego dnia napisałam do Marysi (córki Pani Agnieszki) co ona na to, czy się zgodzi na coś takiego, jej odpowiedź była dla mnie tylko sygnałem do wystartowania z ta akcja. Następnego dnia wysłałam wiadomości do kilku firm, jeszcze tego samego dnia była odpowiedź że pomogą, a są nimi dwa salony fryzjerskie i salon kosmetyczny. Mam nadzieję że na tym się nie skończy, i że inne firmy bądź osoby prywatnechca wspomóc nas w tej akcji. Nigdy niewiadomo kiedy nas może spotkać tragedia, i kiedy to nasze zdrowie bądź życie będzie zależne od pieniędzy innych.