-Zależało mi na tym, by i z ziemi radzyńskiej poszedł sygnał do mieszkańców, że nasza wiarygodność, potwierdzona m. in. wypowiedzią burmistrza o 22 milionach złotych dotacji na rewitalizację centrum miasta i pałacu - tak ważnego i strategicznego dla całej Polski wschodniej obiektu, wygenerowanych z budżetu państwa mogą służyć mieszkańcom.
- rozpoczął swoje wystąpienie Marcin Duszek.
Na naszą wiarygodność pracujemy latami, tak jak w przypadku samorządowców: pana burmistrza i wójta. Pracujemy w zgodzie z niesionym przez nas hasłem: "Dobry czas dla Polski". Na te hasła pracujemy dziesiątki lat. To nie jest tak, ze sukcesy przychodzą od razu, pojawiają się już, natychmiast. Są owocem bardzo trudnej pracy. Pracy, którą odrobiliśmy jako Prawo i Sprawiedliwość, zwyciężając wybory parlamentarne; samorządowcy, zwyciężając w swoich małych ojczyznach.
Część swojej wypowiedzi poświęcił politycznym oponentom:
Przeciwnik będzie chciał nas osłabić, pytać o loty marszałka, samoloty, helikoptery - o inne rzeczy.
My jesteśmy na ziemi radzyńskiej, gdzie odbywają się konkretne, realne sprawy. Gdzie mieszkańcy mają konkretne problemy i czekają na realne pieniądze od naszego rządu, większości parlamentarnej, o realną pomoc od władz samorządowych. I tę pomoc otrzymują. Pomoc, której nie otrzymywali przez wiele lat, w tej chwili otrzymują. Mam nadzieję, że ten dobry czas, który rozpoczęliśmy 4 lata temu, będzie nadal trwał.
Czerwona kartka dla opozycji
-Wybory do europarlamentu pokazały, że mieszkańcy ziemi radzyńskiej to mądrzy ludzie. Pokazali czerwoną kartkę PSL-owi. Pokazali Platformie i Koalicji Europejskiej, gdzie jest ich miejsce. - stwierdził poseł. - Ci ludzie, w zasadzie, nie funkcjonują już w przestrzeni publicznej. Będą jeszcze mówili o lotach, samolotach, ale nie mają realnie nic więcej do powiedzenia. Nie mają realnego programu dla Polski.
Listę PiS-u porównał do "nowoczesnego pociągu, który jedzie przez Polskę, by rozwijać Polskę wschodnią. Ten pociąg Prawa i Sprawiedliwości nie może się zatrzymać. I nie zatrzyma się, jeśli państwo pomożecie!" Pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie osiągać sukcesy. Sukcesy na miarę Polaków, mieszkańców ziemi radzyńskiej.
"Wiarygodność to klucz do sukcesu"
-Kampania będzie wyglądała w ten sposób, że my będziemy rozmawiali z mieszkańcami merytorycznie, mówili o środkach, które trafiają do małych miejscowości, a przeciwnik polityczny będzie mówił o statkach kosmicznych, o lotach. Taki mamy poziom totalnej opozycji, nikt tym ludziom nie ufa. Sondaże pokazują, że cieszymy się coraz większym poparciem społecznym - podsumował