10 lutego w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej rozpoczął się wyjazdem do pożaru w Paszkach Dużych. Po drugiej w nocy zgłoszono pożar w budynku, w którym mieszkała samotnie kobieta. Prawdopodobną przyczyną było wydobycie się ognia z przewodu kominowego ( na strychu), który był połączony z kominkiem. Starty oszacowano na 20 tys. zł. Strażacy pomogli też karetce pogotowia, która ugrzęzła w błocie na podwórku w Gąsiorach. Po wezwaniu do chorego i zaparkowaniu na podwórku nie zdołała samodzielnie wyjechać.
Do powalonych drzew, które tarasowały przejazd na drogach strażacy zawodowi i OSP wyjeżdżali kilka razy. Na ul. Płudzińską ( Radzyń), do Komarówki Podl. Oraz do Branicy Radzyńskiej. Ostatnie zgłoszenie dotyczące drzewa na drodze było o godz. 19. 47.