reklama

Pożar i wyjazdy do powalonych drzew

Opublikowano:
Autor:

Pożar i wyjazdy do powalonych drzew - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaJak upłynął 10 lutego w straży pożarnej ? Tego dnia województwo lubelskie spodziewało się silnego wiatru związanego z niżem Sabina oraz huraganu Ciara . Jednak nad powiatem radzyńskim na szczęście nie przechodziły aż tak silne wiatry jak na Zachodzie. Ich siłę meteorolodzy ocenili na 30 km/h, w silnych porywach – 70 km/h.

 10 lutego w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej rozpoczął się wyjazdem do pożaru w Paszkach Dużych. Po drugiej w nocy zgłoszono pożar w budynku, w którym mieszkała samotnie kobieta. Prawdopodobną przyczyną było wydobycie się ognia z przewodu kominowego ( na strychu), który był połączony z kominkiem. Starty oszacowano na 20 tys. zł. Strażacy pomogli też karetce pogotowia, która ugrzęzła w błocie na podwórku w Gąsiorach. Po wezwaniu do chorego i zaparkowaniu na podwórku nie zdołała samodzielnie wyjechać. 

Do powalonych drzew, które tarasowały przejazd na drogach strażacy zawodowi i OSP wyjeżdżali kilka razy. Na ul. Płudzińską ( Radzyń), do Komarówki Podl. Oraz do Branicy Radzyńskiej. Ostatnie zgłoszenie dotyczące drzewa na drodze było o godz. 19. 47.

 

 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE