Wczoraj po godz. 20:00 dyżurny radzyńskiej komendy został poinformowany o tym, że na krajowej 19-ce w miejscowości Tchórzew, kierujący samochodem marki VW LT zjechał do przydrożnego rowu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierowca auta może być pijany. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol policji. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Wylegitymowali mężczyznę, wskazanego przez świadków, jako prawdopodobnego kierowcę auta. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Kocka.
W rozmowie z funkcjonariuszami 30-latek przyznał się do kierowania samochodem. Oświadczył, że jechał z Kocka w stronę Radzynia Podlaskiego. Nie potrafił wyjaśnić w jakich okolicznościach zjechał na lewe pobocze. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów wymaganych podczas kontroli drogowej oraz uprawnień do kierowania. Był również kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało niemal 4 promile alkoholu w jego organizmie.
Na miejscu policjanci wykonali szereg czynności, w tym oględziny auta. 30-latek został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie, natomiast pojazd został odholowany na parking strzeżony. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze. Przypominają również, że kierowanie pojazdem, to także odpowiedzialność za innych uczestników ruchu. Wyruszając w drogę pamiętaj, że należy być wypoczętym i trzeźwym.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.