Burmistrz Jerzy Rębek :
Powodem odwołania Pana Sławomira Sałaty z dotychczas zajmowanego stanowiska było poważne naruszenie przez niego zasad określonych w Umowie o świadczenie usług w zakresie zarządzania zawartej w dn. 26.09.2017 r. Umowa precyzyjnie określała warunki zatrudnienia Pana Prezesa w Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych i jednoznacznie zabraniała prezesowi możliwości równoległego zatrudnienia się w firmie konkurencyjnej dla PUK.
Informacja w postaci „korekty” do oświadczenia majątkowego, którą złożył Pan Prezes w dniu 22 lipca 2019 r. w Urzędzie Miasta po raz pierwszy tak precyzyjnie wskazuje, że Pan Sławomir Sałata zatrudniony jest na umowę zlecenie w Spółce z o. o. SA-BA, która prowadzi działalność w zakresie budownictwa i pobiera z tego tytułu określone wynagrodzenie. Udziały w Spółce SA-BA Sp. z o.o. należą do Pana Sławomira Sałaty (w dopuszczalnej przez prawo wysokości do 10 %) i do członków jego rodziny.
Wspomniana wcześniej umowa menadżerska podpisana przez Pana Sławomira Sałatę z PUK Sp z o.o. kategorycznie zabrania podejmowania pracy w jakiejkolwiek formie w podmiotach prowadzących działalność konkurencyjną dla Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z o.o.
W latach poprzednich Pan Sałata nigdy tak precyzyjnie jak 22 lipca 2019 r. nie przedstawił swojego zaangażowania w działalność rodzinnej spółki i nie ujawniał tak jak obecnie wysokości dochodów z tego tytułu.
Zaniedbanie tego obowiązku w przypadku Pana Sławomira Sałaty jest o tyle niezrozumiałe, że przed dwoma laty na wniosek Centralnego Biura Antykorupcyjnego został odwołany z zajmowanego stanowiska w związku z posiadaniem w 2015 r. udziałów w Spółce SA-BA Sp. z o.o. w ilości przekraczającej 10%. Po pewnym czasie ponownie zarekomendowałem Pana Sałatę na to samo stanowisko. Ceniłem Pana Sławomira Sałatę jako fachowca i dlatego też dałem mu ponowną szansę na pracę w PUK.
Jak rzeczywistość jednak dowodzi, doświadczenia te nie zostały poprawnie zinterpretowane Przez Pana Sławomira Sałatę i dlatego też nie widziałem możliwości dalszej współpracy.
W dniu 26 lipca 2019r. na mój wniosek Rada Nadzorcza Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych sp. z o.o. w Radzyniu Podlaskim odwołała Pana Sławomira Sałatę z zajmowanego stanowiska ze skutkiem natychmiastowym.Były prezes Sławomir Sałata stwierdza:
Kategorycznie nie zgadzam się z decyzją Rady Nadzorczej PUK w sprawie mojego odwołania ze stanowiska Prezesa Zarządu oraz argumentacją wnioskującego Burmistrza Miasta Jerzego Rębka we wniosku z dnia 24.07.2019r.
Umowa menadżerska z PUK sp. z o.o. z dnia 27 września 2017 roku (na stronie Urzędu Miasta jest data 26 września 2019r. – to nieprawda), zakłada ograniczenia współpracy z innymi podmiotami konkurencyjnymi dla PUK w Radzyniu. Taki fakt nigdy nie nastąpił, a powoływanie się na podobne numery PKD w obu spółkach jest nieporozumieniem, manipulacją i słabym pretekstem do odwołania mojej osoby.
Umowa o współpracy z SA-BA sp. z o.o. była jawna, ujawniana w oświadczeniu w oświadczeniach majątkowych za rok 2017, za rok 2018 oraz w korekcie oświadczenia za 2018 rok (informacja do sprawdzenia na BIP Urzędu Miasta Radzyń Podlaski). Pragnę również podkreślić, że Burmistrz Rębek o 2015 roku wiedział bardzo dobrze o zakresie działalności spółki mojej żony. Skąd to wiedział..? Tymi tematami zajmę się w terminie późniejszym.
W oświadczeniu Burmistrza pojawia się sformułowanie, że umowa menadżerska zakłada cyt.: "kategorycznie zabrania podejmowanie pracy w jakiejkolwiek..." jest nadużyciem, aby nie powiedzieć kłamstwem. W umowie nie ma słowa "kategorycznie", a fakt jej istnienia był znany Panu Burmistrzowi i przewodniczącemu Rady Nadzorczej, chociażby podczas kontroli CBA w roku 2017. Zakładam, że kontrola CBA inspirowana była przez kogoś nieprzychylnego mojej osobie, na podstawie donosu. Funkcjonariusze kontrolowali również kwestię ewentualnego naruszenia zakazu konkurencji, zapoznając się z treścią umowy o współpracę. CBA nie podjęło tematu uznając, że zakaz konkurencji nie został naruszony. Sprawę związaną z CBA oraz zgrabnego „wyślizgania się” Pana Rębka z odpowiedzialności za fakt odwołania mnie w roku 2017, postaram się rozwinąć w niedalekiej przyszłości.
Burmistrz w swoim oświadczeniu podnosi, że moje oświadczenie majątkowe było nieprecyzyjne. Przecież Burmistrz sprawdza oświadczenia osób kierujących jednostkami, które są własnością mieszkańców miasta Radzyń Podlaski. Nigdy nie otrzymałem sygnału, że moje oświadczenie jest nieprecyzyjne, nigdy nie wezwano mnie do wyjaśnień w tej kwestii, a więc gdzie jest problem…? Wcześniej ten brak precyzji odpowiadał Burmistrzowi, a teraz nie…? Jeżeli Burmistrz miał problem z korektą oświadczenia złożoną w dniu 22 lipca 2019 roku, mógł wezwać mnie do wyjaśnień. Dlaczego tego nie zrobił? Moim zdaniem, nie ma odwagi konfrontować się z argumentami czy prawdą przedstawianą przez druga stronę.
Moim zdaniem, podany powód mojego odwołania jest tylko pretekstem do usunięcia mnie, jako osoby zbyt mocnej w gronie współpracowników Burmistrza, ale wyjaśnieniem tych kwestii zajmę się w kolejnych moich wystąpieniach do mieszkańców naszego Miasta.
Uważam za szykanę, odwołanie mnie z funkcji Prezesa Zarządu podając absurdalny powód, co pozbawia mnie należnego wynagrodzenia (odprawa za ciężka pracę i sukcesy PUK przez ponad cztery lata). Oświadczam, że jeżeli Spółka nie zmieni trybu odwołania mojej osoby, przed Sądem będę próbował unieważnić uchwałę nr 8/2019 Rady Nadzorczej PUK sp. z o.o. w Radzyniu Podlaskim z dnia 26 lipca 2019 roku.