"Kto zdradził?!"
W minioną środę, 21 listopada, odbyła się pierwsza sesja Sejmiku Województwa Lubelskiego w kadencji 2018-2023.
Najważniejszą decyzją radnych był wybór marszałka województwa lubelskiego. Kandydatów było dwóch. Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego zgłosił kandydaturę Sławomira Sosnowskiego, który uzyskał mandat radnego Sejmiku w ostatnich wyborach i sprawował funkcję marszałka podczas minionej kadencji. Kandydatem klubu Prawo i Sprawiedliwość, o czym zadecydowały władze partii kilka dni wcześniej, był Jarosław Stawiarski, ostatnio będący posłem na Sejm RP oraz wiceminister sportu i turystyki w rządzie PiS.
W składzie Sejmiku znajdują się 33 osoby wybrane w październikowych wyborach samorządowych. Większość - osiemnaścioro radnych, ma PiS, którego przedstawiciele już przed głosowaniem mogli być pewni swego.
Niespodzianki nie było. Marszałkiem województwa w kadencji 2018-2023 został Jarosław Stawiarski, na którego zagłosowało 20 osób. Kandydat PSL-u uzyskał jedynie trzynaście głosów. Oznacza to, że kandydata PiS-u, oprócz jego politycznych sprzymierzeńców, poparły także dwie osoby z opozycji.
- Kto zdradził?! - skomentowała głośno radna Bożena Lisowska (Platforma Obywatelska).
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).