Moje zdjęcia są inne - powiedział na wstępie Jarosław Matuszewski. - Fotografią interesuję się od dawna. Zaczynałem od zdjęć analogowych, później była fotografia cyfrowa.
Na wystawę namówił go prezes Radzyńskiego Klubu Fotograficznego "Klatka" - Tomasz Młynarczyk.
Zainteresowania dzisiejszego gościa Galerii "Oranżeria" to fotografia krajobrazowa, pejzaże, ostatnio - człowiek.
Kontrast
Zdjęcia to nie tylko wizualna forma przekazu. Zawsze niesie jakieś podteksty. Te kontrasty są widziane wszędzie - to nie tylko wymiar tego, co widzimy, ale także to, co możemy odczuwać. Są kontrasty metafizyczne. To rozległe pole wyobraźni, zastanowienia się nad rzeczywistością, jej obserowaniem.
Nie szukam dróg czy inspiracji pod kątem zadowalania innych ludzi. Trzymam się swojej własnej drogi. Robię to, co wypływa z wnętrza, z głębi. Nie ulegam wpływom czy trendom czy próbom schlebiana innym ludziom.
- powiedział nam autor zdjęć, ujmujących codzienne, powszednie sytuacje, znajome miejsca na mapie miasta - elementy urbanistyczne, ale także naturę wplecioną w ludzkie życie.
Za tydzień, 21 sierpnia o 18.00 odbędzie się wernisaż zdjęć Weroniki Śmiecińskiej.
