Goście zawitali do Radzynia na specjalne zaproszenie. Z inicjatywy dr Agnieszki Gątarczyk i dzięki pomocy Waldemara Podsiadły, pełnomocnika Wojewody Lubelskiego do Spraw Ochrony Dziedzictwa Narodowego i Spraw Kombatantów, do ZSP zjechała do Radzynia z Muzeum na Zamku Lubelskim wystawa zatytułowana "Czetweryńscy. Więźniowie Zamku Lubelskiego".
Na dziesięciu planszach przedstawione są tragiczne losy z kart II wojny światowej, kiedy podczas aresztowań na terenie Lubelszczyzny do więzienia na zamku trafiło wielu członków tej rodziny, inni dostali się do niewoli. Wszyscy związani byli czynnie z ruchem oporu i organizacjami niepodległościowymi, za co zostali aresztowani przez gestapo, przesłuchiwani „Pod Zegarem" i osadzeni w więzieniu na Zamku Lubelskim. Z lubelskiego więzienia trafili do niemieckich obozów koncentracyjnych KL Auschwitz, KL Buchenwald i KL Ravensbrück. Wystawa została zorganizowana w ramach obchodów 73. rocznicy likwidacji niemieckiego więzienia.
Unikalna wartość wydarzenia w ZSP to nie tylko spotkanie z historią zawartą w zapisach, ale spotkanie, bezpośrednia rozmowa i wysłuchanie wspomnień tych, którzy dzisiaj lata wojenne spędzili w suchowolskim pałacu.
Polski dyplomata Michał Adam Grocholski, herbu Syrokomla, był w czasie okupacji harcerzem 16. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej, w powstaniu warszawskim żołnierzem w stopniu strzelca Szarych Szeregów w IV Obwodzie "Grzymały" (Ochota) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej, następnie w Grupie "Kampinos". Podczas powstania ocierał się o śmierć. Mimo młodych lat ( urodził się w roku 1929) walczył czynnie z okupantem, a w Puszczy Kampinowskiej uczestniczył przy przejmowaniu zrzutów z samolotów amerykańskich. Wojnę widział też oczami chłopca, który zjechał do Suchowoli, dworku w Plancie, w Kopinie (gdzie rodzina posiadała majątki) na wakacje. Wojna zaskoczyła wszystkich.
- Pamiętam kanonadę spod Kocka – mówił , wspominając największą bitwę kampanii wrześniowej.
Wspomniał pierwsze wrażenie, jakie zrobiło na nim wojsko "bolszewickie", ograbianie majątku, bombardowanie ludności uciekającej z dobytkiem na wschód radzyńskimi drogami. Wspomniał też o ciekawostce. Jak się okazuje, los tułaczy sprawdził na krótki czas do Suchowoli Jana Parandowskiego, znanego każdemu Polakowi, autora „Mitologii".
Helena Mauberg mieszkała w Suchowoli dwa lata, od 6 do 8 roku życia. Jej rodzice zabierali ją tutaj na wakacje. W pamięć wryły jej się historie związane ze światem dziecięcych zabaw, bo "dzieci w Suchowli zawsze było dużo", światem kobiet bez mężów, trudnościami dnia codziennego, brakiem żywności.
- Pamiętam, że przeganiano nas za to, że lizaliśmy ściany - wspominała.
Lekarz tłumaczył te zachowania brakiem witamin, soli mineralnych.
- Tylko dziadek Seweryn na nas nie krzyczał i nam na to pozwalał w swoim gabinecie – opowiadała jedną z anegdot. Jego postać zapamiętała szczególnie. Był surowym, ale też niezwykle ciepłym i pełnym poczuciu humoru człowiekiem. Codziennie wieczorem zabierał nas na piętro do kaplicy na wieczorny pacierz i odmawianie litanii – opowiadała.
Guwernantką dzieci była Niemka.
- Kiedy przyszli do nas hitlerowcy i dowiedzieli się, że naucza nas obywatelka państwa niemieckiego, natychmiast ją odesłali do kraju. To było nie do pomyślenia, żeby ktoś z narodu "nadludzi" pracował u Polaka – mówiła.
Za niemal dwugodzinne arcyciekawe spotkanie dziękowała gościom Grażyna Dzida dyrektor placówki, jak również zespołowi historyków z ZSP z dr Agnieszką Gątarczyk, która pracę doktorancką poświęciła sylwetce Seweryna Czetwertyńskiego i jak zapowiada, po wcześniejszym umówieniu oprowadzi chętnych po wystawie. A goście na pamiątkę i ku pamięci wręczyli uczniom książkę pt. "Seweryn Książę Czetwertyński. Album"autorstwa Heleny Von Mauberg wydaną przez wydawnictwo Editions Spotkania. Na jej łamach można przeczytać o historii i znaczeniu rodu w dziejach Rzeczypospolitej.
Historia rodziny
Historia książęcej Rodziny Czetwertyńskich herbu własnego Czetwertyńscy oraz herbu Pogoń Ruska, swoimi korzeniami sięga X wieku, ma silne związki z ruską dynastią Rurykowiczów a przydomek Światopełk dowodzi, że ta część wielkiego rodu wzięła początek od księcia Światopełka, syna księcia kijowskiego Izajasława i polskiej księżniczki Gertrudy, córki króla Polski Mieszka II. Nazwisko rodowe Czetwertyński wzięło nazwę od rodowych dóbr Czetwertnia nad Styrem na Wołyniu.Na Podlasie ród Czetwertyńskich trafił po utracie majątku w wyniku Powstania Styczniowego. Jak tłumaczy dr Agnieszka Gątarczyk: - Okoliczności tej towarzyszyła wielka romantyczna historia. Los chciał, a pewnie i sam Pan Bóg, że w młodym przystojnym księciu Włodzimierzu, uwolnionym po odbyciu kary zesłania do kamieniołomu w Usolu na Syberii za udział w Powstaniu Styczniowym, człowieku z tytułem, ale bez majątku i będącym na czarnej liście żandarmerii carskiej, zakochała się bez pamięci wnuczka największej właścicielki dóbr w powiecie radzyńskim obejmujących Mialnów, Rudzieniec, Jabłoń - Maria Wanda Uruska. Do ślubu doszło dzięki pomocy babci Marii Wandy - Wandzie Juliannie hr. Capoga, która swojej wnuczce przekazała Milanów. Książe Włodzimierz zamieszkał w dobrach żony, a pod koniec XIX w. zakupił sąsiedni majątek Suchowola, który potem przekazał najstarszemu synowi Sewerynowi. Cała rodzina Czetwertyńskich podejmowała wiele inicjatyw na rzecz ludności wiejskiej z którą sąsiadowała, np. już na początku XX w. zakładając kółka rolnicze, biblioteki, ochotnicze straże pożarne oraz pełniła wiele funkcji publicznych służąc zawsze sprawie polskiej i będąc wiernymi wartościom katolickim. Najbardziej znanym przedstawicielem tej rodziny w okresie międzywojennym z racji swej działalności politycznej jak i działalności na rzecz podnoszenia kultury rolnej na włościańskiej wsi był książę Seweryn Czetwertyński.
Seweryn książę Światopełk – Czetwertyński
Seweryn Czetwertyński urodził się 18 kwietnia 1873 r. w Warszawie Uzyskał gruntowne wykształcenie. Ukończył wydział ekonomiczny na Politechnice w Rydze oraz ekonomię na Uniwersytecie w Bonn. W 1898 r. poślubił Zofię z Przeździeckich, właścicielkę dóbr Falenty i współwłaścicielkę Hotelu Europejskiego w Warszawie.
Do wybuchu I wojny światowej pełnił wiele funkcji W 1900 r.- został członkiem Komisji Hodowlanej w Towarzystwie Rolniczym Guberni Siedleckiej (8 lat później został jego prezesem), był delegatem taksowym Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego na okręg siedlecki, członkiem Komitetu Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, prezesem Towarzystwa Osad Rolnych i Przytułków Rzemieślniczych, skarbnikiem Kasy Pożyczkowo-Oszczędnościowej Rolników i Ogrodników w Warszawie. Jako jeden z nielicznych ziemian był członkiem Delegacji Drobnych Gospodarstw przy Sekcji Rolnej w Siedlcach oraz współzałożycielem i prezesem Towarzystwa Rolniczego w Radzyniu.
Na polu ogólnopolskim jako członek Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności został w 1904 r. członkiem Czasowego Komitetu Ratunkowego dla Głodnych i Potrzebujących Pracy, w 1905 r. został członkiem Ligi Narodowej, w 1906 r. otrzymał mandat posła do I Dumy Państwowej, w 1906 r. został prezesem Komitetu Pomocy Biednym oraz prezesem Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów. W 1907 r. założył Towarzystwo Popierania Przemysłu Ludowego w Królestwie Polskim.
W latach 1907-1917 pełnił funkcję prezesa największej organizacji ziemiańskiej w Królestwie Polskim - Centralnego Towarzystwa Rolniczego, gdzie podejmował wiele inicjatyw na rzecz małej własności rolnej. Często w swojej pracy społecznej wyrażał pogląd, że ziemianie jako warstwa posiadająca nie są dziedzicami polskiej ziemi, ale powinni być sługami, a zadania, które realizują powinni traktować wyłącznie jako służbę Ojczyźnie.
W swoich dobrach Suchowola obejmujących folwarki w Suchowoli, Zbulitowie, Branicy Małej, Jeziorze, Kuraszewie, Pszonce i Zawoince podejmował wspólne inicjatywy z włościanami. Już na początku XX w. likwidował serwituty, komasował przylegające do jego dóbr wsie, był prezesem kółka rolniczego w Suchowoli, w 1911 r. założył gospodarstwo wzorowe we wsi Zbulitów, które stało się ośrodkiem instruktażowym dla okolicznych kółek rolniczych. Fundował zapomogi dla uczniów niższych kursów rolniczych oraz stypendia dla uzdolnionych synów gospodarzy z własnych dóbr.
Po wybuchu pierwszej wojny światowej z ramienia założonego przez CTR Centralnego Komitetu Obywatelskiego w Warszawie w 1915 r. wyjechał do Rosji i pracując w Centralnym Komitecie Obywatelskim Królestwa Polskiego w Piotrogrodzie, gdzie organizował pomoc dla Polaków wysiedlony na tereny Rosji. W 1918 r. aresztowany przez bolszewików siedział w więzieniu w Homlu.
Po wojnie powrócił i zajął się działalnością polityczną. Przez cztery kadencje, w latach 1919 – 1935, był posłem z ramienia Związku Ludowo – Narodowego, przekształconego w 1928 r. w Stronnictwo Narodowe. W czasie II i III kadencji pełnił funkcję wicemarszałka Sejmu. Pracował w kilku komisjach i należał do grupy czołowych polityków endeckich. Za jego prochłopską postawę w sprawie reformy rolnej w 1919 r. został wykluczony ze Związku Ziemian i nazwany Czerwonym Księciem. Był to dowód na to, że nie przypadkowo na posła księcia wybierała ludność wiejska. W swoich dobrach przyczynił się do założenia parafii i ufundował kościół oraz wspólnie z mieszkańcami wzniesiono szkołę powszechną, która dzisiaj nosi imię Seweryna ks. Czetwertyńskiego.
Po 1935 r. wycofał się z życia publicznego w stolicy swoje zainteresowania przenosząc na grunt powiatu radzyńskiego, rozwijając w swoich dobrach wiele gałęzi hodowli, w tym stadninę koni oraz przemysłu przetwórczego, a tym znana w Polsce Fabrykę Wódek Gatunkowych Suchowola.
Po wybuchu drugiej wojny światowej wspierał ruch oporu. Konsekwencją takiej postawy było aresztowanie w Suchowoli dokonane przez gestapo w dniu 22 marca 1941 r. grupy 19 osób z ks. Józefem Bierzyńskim, wśród których znaleźli się ks. Seweryn z bratem Ludwikiem i bratankiem Stanisławem. Wszyscy oni trafili do aresztu gestapo w Radzyniu, potem na Zamek w Lublinie. Ks. Seweryn po przejściu obozów w Auschwitz, Buchelwaldzie, przeżył wojnę. Snuł plany powrotu do życia politycznego. Jednak nie było mu to dane. Zmarł w Edynburgu 19 czerwca 1945 r.
Walczyli o niepodległość i suwerenność Polski
Z rodu Czetweryńskich wielu aktywnie angażowało się w walkę. Wśród nich:
- Pradziad księcia Seweryna - Ludwik Kropiński – generał brygady armii Księstwa Warszawskiego, walczył m. in. w Powstaniu Kościuszkowskim
- Dziadek - ks. Kalikst – oficer 5 pułku ułanów wojska Królestwa Polskiego brał udział w Powstaniu Listopadowym
- Ojciec - ks. Włodzimierz – brał udział w Powstaniu Styczniowym
- Brat Ludwik – we wrześniu 1939 r. aresztowany przez NKWD, przetrzymywany na Łubiance w Moskwie, zwolniony, następnie aresztowany 22 marca 1941 r. w Suchowoli, przebywał w areszcie gestapo w Radzyniu Podlaskim, następnie w więzieniu na Zamku Lubelskim, zmarł w obozie w Auschwitz w maju 1941 r.
- Bratanek Stanisław, syn Ludwika - aresztowany 22 marca 1941 r. w Suchowoli, przebywał w areszcie gestapo w Radzyniu Podlaskim następnie w więzieniu na Zamku Lubelskim, wywieziony do obozu w Auschwitz a następnie do obozu koncentracyjnego w Buchewaldzie, uwolniony w kwietniu 1945 r.
- Siostra ks. Seweryna - Maria Tarnowska - z ramienia PCK negocjowała z dowództwem niemieckim wyjście z Warszawy ludności cywilnej po upadku Powstania Warszawskiego
- Mąż siostry Wandy – Andrzej Żółtowski – we wrześniu 1941 r, zginął w obozie koncentracyjnym w Auschwitz
- Siostrzeniec ks. Seweryna, syn Wandy i Andrzeja - również Andrzej Żółtowski – brał udział w Powstaniu Warszawskim
- Siostrzenica, córka Wandy i Andrzeja – Maria Żółtowska – sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim
- Siostrzenica, córka Wandy i Andrzeja Żółtowskich – Róża Zamoyska – brała aktywny udział w ratowaniu dzieci polskich w czasie hitlerowskiej wysiedleńczej akcji „Dzieci Zamojszczyzny"
- Synowie ks. Seweryna - Włodzimierz i Stefan – oficerowie Wojska Polskiego brali udział w wojnie obronnej Polski i po kapitulacji do końca wojny byli przetrzymywani w obozie jenieckim
- Córka – Maria Józefa Grocholska – aresztowana w kwietniu 1941 r., przetrzymywana w areszcie gestapo w Radzyniu Podlaskim, w więzieniu na Zamku w Lublinie, w obozie koncentracyjnym w Ravensbrǘk, uwolniona w kwietniu 1945,
- Wnuczka ks. Seweryna, córka Marii Józefy – Maryjka Grocholska - aresztowana jako 17 letnia dziewczyna przebywała w areszcie gestapo w Radzyniu Podlaskim, następnie trzy miesiące na Zamku w Lublinie, sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim
- Córka Krystyna – sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim
- Zięć ks. Seweryna – płk. Remigiusz Grocholski – oficer Wojska Polskiego, twórca ruchu oporu w powiecie radzyńskim, żołnierz Armii Krajowej, komendant Wachlarza
- Córka ks. Seweryna – Barbara, żona płk Remigiusza Grocholskiego – uczestniczka Powstania Warszawskiego
- Wnukowie Michał, Remigian i Mikołaj Grocholscy, synowie Remigiusza i Barbary - brali udział w Powstaniu Warszawskim
- Wnuczka Barbara, córka Remigiusza i Barbary – sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim