- Krzyż ten stanowi o pamięci i szacunku dla poległych w II- ej wojnie światowej Synów tej ziemi, a odnowienie go nie byłoby możliwe dzięki ogromnemu zaangażowaniu mieszkańców tej ziemi, za co chciałbym bardzo serdecznie im podziękować. Bo samemu nie zdoła się tyle zrobić, ile w gromadzie - mówi inicjator przedsięwzięcia, Zygmunt Adamczyk.
W tym miejscu wymienia wszystkie osoby, które zaangażowały się w to zadanie: Prace stolarskie wykonał Gabriel Górski z synem Jakubem i Tadeusz Górski z Sętek, metalowe Mirosław Jóźwik z Świdrów, blacharskie Dariusz Cherubin z Łukowa. Przy demontażu starego krzyża pomocy udzielili Eugeniusz Botwina,Paweł Czerwiński i Grzegorz Skwara z Soból. Przy montażu nowego krzyża pracowali pod kierownictwem Prezesa OSP Sobole Jana Salamończyka,Naczelnika Zbigniewa Kilicha i Sołtysa Marka Białuchy strażacy : Janusz Droś,Cezary Grzywacz,Mariusz Grzywacz,Hubert Skwara,Zbigniew Robak i Dariusz Białucha. Podnośnikiem pomagał Sławomir Górski z Rozwadowa.
W Sobolach, w miejsce zniszczonego przez czas krzyża, mieszkańcy postawili nowy, dębowy
Opublikowano:
Autor: Monika Mackiewicz
Przeczytaj również:
KulturaPrzed Dniem Niepodległości, 9 listopada, w miejsce zniszczonego upływem lat krzyża postawiony został nowy dębowy krzyż,upamiętniający zabitego w 1943 roku przez żołnierza niemieckiego Stefana Gajdę z Sętek. Restytucji krzyża przy aprobacie Stanisława Gajdy /syna Stefana/ dokonano z inicjatywy Zygmunta Adamczyka i przy zaangażowaniu wielu mieszkańców z Sętek,Soból i Rozwadowa.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ BEZPŁATNIE