reklama

„Warto żyć, trudzić się a nawet umierać dla wielkiej i słusznej sprawy”

Opublikowano:
Autor:

„Warto żyć, trudzić się a nawet umierać dla wielkiej i słusznej sprawy” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaW dniach 15-16 września br. odbył się XVII Rajd Pamięci Harcerzy Radzyńskich im. Kazimierza Odrzygoździa. Oficjalne rozpoczęcie zainaugurowała polowa msza święta, odprawiona pod symboliczną mogiłą harcerzy, poległych w lesie koło wsi Sitno. 

Powitania zebranych gości dokonał wiceprezes radzyńskiego Oddziału PTTK Robert Mazurek, zaś jeden z harcerzy przybliżył wszystkim historię miejsca.

Człowiek, człowiekowi zgotował ten okrutny los. Skazał go na cierpienie, na śmierć. Prośby Pana Boga, aby tych, którzy życie oddali za Ojczyznę, przyjął do swojej chwały a tych którzy opłakiwali bądź jeszcze opłakują swoich przodków, aby ukoił ból. Niech ich postawa, będzie dla nas nauką trudu i walki w słusznej sprawie, która niejednokrotnie pociąga za sobą cierpienie - mówił podczas wprowadzenia do mszy ks. Rafał Kornilak.

Kaznodzieja podczas homilii odniósł się do postawy, jaką przyjęli podczas wojny polegli harcerze. - Ci młodzi ludzie, którzy oddali życie za Wolną Polskę, stanęli przed ogromnym wyzwaniem: zdradzić, czy być wiernym? Ocalić życie, czy je stracić? To był trudny wybór ale jak wierzymy, dokonali właściwej decyzji. My też w dzisiejszych czasach, stajemy przed trudnymi wyborami. Jednak zadajmy sobie pytanie, czy zawsze stajemy po właściwej stronie? Stronie prawdy, dobra i szlachetności. Czy zawsze podejmujemy decyzje zgodne z naszym sumieniem? Dzisiejszy świat podsuwa nam często inne rozwiązania... podążaj za karierą, zarabiaj pieniądze, żyj własnym życiem, patrz na siebie i miej święty spokój. Czy to jest jednak słuszna droga? Ludzie, którzy tutaj zginęli po części odpowiadają nam na te pytania... warto żyć, trudzić się a nawet umierać dla wielkiej i słusznej sprawy.

Tuż po eucharystii, przedstawiciele władz oraz szkół, pod pamiątkową mogiłą, złożyli wieńce, znicze i kwiaty. Nie zabrakło licznych przemówień, w których wszyscy wspominali męczeństwo oraz bohaterstwo poległych.

Wspominamy tutaj tych młodych ludzi, którzy niewątpliwie mieli wielkie pragnienie życia. Godna podziwu jest ich postawa i to, że nie ulegli i wytrwali do końca, poświęcając swoje młode życie za Wolną Polskę. Dziękuję organizatorom, którzy pozwalają nam corocznie czcić w tym miejscu pamięć bohaterów. Bierzmy wzór z tych młodych ludzi, z ich niezłomnej postawy trwania przy tych najwyższych wartościach - mówił burmistrz Radzynia Podlaskiego Jerzy Rębek.

Po zakończeniu uroczystości blisko 100 osób - dzieci i młodzieży ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych – uczestniczyło w dwudniowym rajdzie. W jego programie znalazły się m.in. dwa etapy turystycznych marszów na orientację, konkurs krajoznawczy oraz rowerowy tor przeszkód.

Największą orientacją w terenie wykazały się Eliza Kwoczko, Kornelia Łukasik i Igor Kamela ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Radzyniu Podlaskim. Wśród gimnazjalistów zwyciężyła drużyna z Woli Osowińskiej w składzie Julia Żurawska, Gabriela Zielant i Marcin Krasucki, a w kategorii szkół ponadgimnazjalnych Jan Kosek i Arkadiusz Wójtowicz z I LO w Radzyniu Podlaskim.

Organizatorem rajdu był Oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Radzyniu Podlaskim, we współpracy ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej oraz Zespołem Szkół w Białej. Finansowego wsparcia imprezie udzieliły: Urząd Marszałkowski w Lublinie, Starostwo Powiatowe, Urząd Gminy i Urząd Miasta w Radzyniu Podlaskim.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE