O fakty dotyczące zmian w miejskiej oświacie postanowiliśmy zapytać więc my. Mimo że jeszcze w poniedziałek rano, po kilku dniach od wysłania maila, rzecznik magistratu Anna Wasak zapewniała, że postara się przygotować odpowiedzi do godz. 11. , nie udało się. Otrzymaliśmy w południe wiadomość sms o treści: Przekazałam pytania Panu Burmistrzowi, mieliśmy porozmawiać rano, ale dziś jest na urlopie i nie da rady, bo jest niedostępny. Przykro mi, ale musimy przełożyć. Nie chciała na ten temat również rozmawiać Małgorzata Kowalczyk, naczelnik wydziału edukacji z urzędu miasta, tłumacząc, że urząd na zewnątrz reprezentuje rzecznik.
Rodzice, którzy wciąż nie mają żadnych oficjalnych informacji już przygotowują petycję do miasta. Liczą, że uda im się wpłynąć na decyzję władz. Według ich informacji reorganizacja miałby obejmować min likwidację niektórych klasa i rozdzielenie uczniów pomiędzy inne. Mówi się także o likwidacji klas sportowych, braku zajęć na basenie czy koedukacyjnych zajęciach wychowania fizycznego.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).