reklama

Zmarł doktor Tadeusz Zatorski. Swoje serce poświęcił dzieciom

Opublikowano:
Autor:

Zmarł doktor Tadeusz Zatorski. Swoje serce poświęcił dzieciom - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaMieszkaniec Radzynia, ordynator Oddziału Dziecięcego parczewskiego szpitala. Miał zaledwie 65 lat. Zmarł nagle 18 września wypisując receptę pacjentowi.

Tadeusz Zatorski zmarł na służbie, podczas wypisywania pacjentowi recepty. Jego imiennik, aktor Tadeusz Łomnicki, zmarł na deskach teatru ze słowami króla Leara na ustach: "Więc jakieś życie świta przede mną! Dalej! Łapmy je, pędźmy za nim! Biegiem, biegiem!".

 

Był darem 

Tadeusz Zatorski był lekarzem pediatrą cenionym w całym województwie. Na pogrzebie pojawiły się tłumy. W ostatniej drodze towarzyszyła mu nie tylko rodzina, koledzy z pracy, ale matki, ojcowie dzieci, którzy chcieli swoją obecnością wyrazić dozgonną wdzięczność temu, który "uratował ich dzieci".

Podczas mszy św. ks. Tomasz Radczuk mówił o nim: - Był darem. 

- Zawsze z sercem dla swojego małego pacjenta, nawet w moim dziecku z autyzmem potrafił wzbudzić zaufanie i spokój. To niepowetowana strata. Odpoczywaj kochany doktorze - to głos jednej z matek. 

Kolejny: - Straszny smutek i pustka, byłeś Wielki, na zawsze w moim sercu, drugiego takiego już nie będzie. 

Teresa Frankowska, koleżanka Tadeusza Zatorskiego, z którą kończył specjalizację z pediatrii, mówi: - On był w szpitalu, w gabinecie zawsze. Nie pamiętam kiedy był na urlopie, miał jakieś wakacje, dni wolne. Pracował non stop, a raczej był na służbie. On zawsze był dla pacjenta.

 

(…)

Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE