To projekt realizowany w mękach. Wykonawca projektu czyli firma Rapid miała przesunięcia w harmonogramie wykonawczym. Na tej podstawie burmistrz Jerzy Rębek na początku swojej kadencji w roku 2015 rozwiązał z nią umowę. Rapid ogłosiła upadłość, a Ensol wystąpiła o wypłacenie należności do miasta. Ze skutkiem odmownym. Firma założyła sprawę sądową o zwrot należności. Po dwuletnich tarciach zapadł wyrok. Miasto ma zapłacić ponad milion złotych.
3 stycznia przed Sądem Okręgowym w Lublinie Wydział IX Gospodarczy zapadł wyrok zasądzający od pozwanego Miasta Radzyń Podlaski kwotę główną w wysokości ponad 870 tys. zł wraz z odsetkami ustawowymi od 11 kwietnia 2015 r. (co wg wyliczeń na koniec 2016 r. daje dodatkowo kwotę w wysokości ponad 112 tys. zł) na rzecz dostawcy Energetyki Solarnej Ensol sp. zo.o. z siedzibą w Raciborzu. Dodatkowo Miasto Radzyń Podlaski zgodnie z wyrokiem sądu musi zapłacić koszty postępowania sądowego - 43.523 zł i koszty zastępstwa. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak komentuje sprawę Monika Kosmol dyrektor handlowy spółki Ensol, przypadek decyzji burmistrza Radzynia jest co najmniej dziwny. W podobnej sytuacji po ogłoszeniu upadłości Rapida, miasta takie jak Biłgoraj czy Zwierzyniec, które były w analogicznej sytuacji do Radzynia, wypłaciły należności za dostarczone panele. Obyło się bez sporów, kosztów sądowych i odsetek.