Podopieczni Adriana Świderskiego, którzy zagrali z Tomasovią Tomaszów Lubelski w mocno osłabionym składzie musieli pogodzić się z czternastą porażką w sezonie, a szóstą w roli gospodarzy. Na boisku w Lubartowie nie mieli większych szans z Tomasovią Tomaszów Lubelski.
Początek meczu miał niecodzienny obraz. W 13 minucie Danylo Kudlai sfaulował rywala w polu karnym, jednak Patryk Słotwiński został zatrzymany przez Konrada Łęczyckiego. Wydawało się, że może być pozytywnie po sytuacji z 21 minuty, kiedy to Kamil Duda obejrzał czerwoną kartkę i przyjezdni musieli grać w osłabieniu.
Nic z tego. Chwilę później prowadzenie Tomasovii dał Pavlo Paduk. Druga połowa to "rzeź niewiniątek". Gracze z Tomaszowa Lubelskiego zdobyli pięć goli. Hat-trickiem popisał się Damian Szuta, a ponadto do siatki naszych strzelali: Słotwiński i Bartłomiej Sienkiewicz.
Grom Kąkolewnica - Tomasovia Tomaszów Lub. 0:6 (0:1)
Bramki: Paduk 23`, D. Szuta x3, Słotwiński, Sienkiewicz.
Grom: Łęczycki - Szeląg (86` Kalenik), Tomasiak, Kudlai, Obroślak (70` Pluta), Krasnodębski (62` Adenekan), Kanatek, Grochowski, Kocyła, Kuźma, Mielnik.
Żółta kartka: Kudlai.
Czerwona kartka: Duda 21`, za faul.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.