Przed tygodniem zespół Adriana Świderskiego przegrał 2:3 z Kryształem Werbkowice, tracąc dwie bramki w samej końcówce spotkania. - Musieliśmy szybko zapomnieć o ostatnim meczu, gdzie przeżyliśmy duży zawód po bardzo dobrym spotkaniu. Doszliśmy do siebie i cały tydzień sumiennie przygotowywaliśmy się do kolejnego przeciwnika - mówi Adrian Świderski.
ZOBACZ TAKŻE: Dramat Gromu w Werbkowicach
Szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że przed jego zespołem szalenie trudne zadanie. - Rywal to według mojej opinii najlepiej grająca drużyna w naszej lidze, bardzo dobrze czująca się w grze pozycyjnej, a jeszcze lepiej w fazie przejściowej pomiędzy obroną i atakiem. Dodatkowo ma w swoich szeregach wybornego strzelca Karola Kalitę oraz doświadczonych zawodników z przeszłością w wyższych ligach - dodaje.
Świderski będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Nikt nie musi pauzować, nie ma większych kontuzji. - Nie ma co ukrywać, że będzie to najtrudniejszy przeciwnik za mojej kadencji. Jesteśmy tego świadomi, aczkolwiek tanio skóry nie sprzedamy. Postaramy się zagrać dobry mecz i na tym się skupiamy. Kluczem będzie dyscyplina w naszych założeniach - kończy.
fot. Zenon Matejek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.