Grom przegrał z innym z beniaminków. Była to ósma porażka w dziesiątym meczu. Nowym szkoleniowcem ekipy z Kąkolewnicy został Adrian Świderski, który ostatnio odpowiadał za wyniki Armat Stoczek Łukowski w Klasie A. Pracę w ekipie z IV ligi będzie łączył z obowiązkami w drużynie młodzieżowej Orląt Łuków. 35-latek w przeszłości odpowiadał za wyniki Pogoni II Siedlce w mazowieckiej IV lidze.
- Chciałbym podziękować zawodnikom, kibicom oraz zarządowi za wspólnie spędzony czas. Cieszyć może to, że zbudowaliśmy zespół od zera. Nie od podstaw, a od zera. To był trudny okres, bo cały czas budowaliśmy zespół. W okresie przygotowawczym mieliśmy mało czasu, by skompletować kadrę. Z meczu na mecz wyglądaliśmy lepiej. Widać było postępy. Rozumiem, że niektórzy chcą natychmiast wyniku, ale tak się nie da. Wiem, że wspólnie z trenerem Sławomirem Kozłowski bardzo dużo. Jesteśmy zadowoleni z pracy, którą wykonaliśmy od początku okresu przygotowawczego - mówi Mirosław Kosowski, były już trener Gromu.
Nowy szkoleniowiec poprowadził już pierwsze zajęcia. Na wtorkowym treningu było 19 zawodników. Pierwszy mecz pod wodzą Świderskiego już 7 października. O godz. 11:00 Grom rozpocznie domowy bój z Lublinianką Lublin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.