reklama
reklama

Orlęta jadą na KSZO. Mateusz Ozimek: 3:0 biorę w ciemno

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Orlęta jadą na KSZO. Mateusz Ozimek: 3:0 biorę w ciemno - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPrzed zespołem z Radzynia Podlaskiego trzeci mecz rundy wiosennej. 26 marca o godz. 15:00 podopieczni Mikołaja Raczyńskiego zagrają w Ostrowcu Świętokrzyskim z miejscowym KSZO, którego trenerem jest były szkoleniowiec Orląt - Rafał Wójcik.
reklama

ROZMOWA Z Mateuszem Ozimkiem, zawodnikiem Orląt Radzyń Podlaski

3:0 dla Orląt biorę w ciemno

Przed Orlętami trzeci mecz o punkty w tym roku. Jak będzie?
- Przed nami na pewno trudne zadanie, ale jesteśmy dobrej myśli i chcemy zgarnąć trzy punkty. Jest w nas sportowa złość po ostatnim remisie i chcemy to przekuć na zaangażowanie i dobrą grę w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Jak z perspektywy kilku dni ocenisz ostatnie spotkanie?
- W meczu z Czarnymi Połaniec mieliśmy lepsze i gorsze fragmenty. Czasami brakowało nam spokoju i dobicia rywala, żeby zakończyć mecz. Popełniliśmy błąd, przez który straciliśmy gola i dwa punkty. Choć z przebiegu meczu warto docenić również to, że mimo niekorzystnego rezultatu potrafiliśmy się podnieść i to napawa optymizmem przed kolejnym spotkaniem

reklama

Teraz rywalem będzie KSZO...
- Zespół z Ostrowca ma wielu dobrych i znanych zawodników. Mimo, że prezentują się poniżej możliwości i oczekiwań to czeka nas trudne starcie. Musimy dobrze podjeść do tego meczu i pokazać swoją jakość. Jeśli zagramy na swoim dobrym poziomie to wyeliminujemy mocne strony przeciwnika i będzie nam łatwiej o zwycięstwo.

Chyba fajnie byłoby zapunktować...
- Dokładnie. Trzy punkty bardzo bym nam pomogły. Łatwiej byłoby spoglądać w górę tabeli niż zerkać na jej dół w obawie przed zbliżającą się strefą spadkową. Zwycięstwo móże dać nam cenny oddech i spokój.

Kto wraca do składu? Kogo zabraknie?
- W ciągu tygodnia na uraz skarżył się Piotrek Bryja. Ale za to do treningów z pełnym obciążeniem wrócili: Michał kobiałka i Norbert Myszka, więc rywalizacja w zespole jest duża i każdy chce grać, co podnosi poziom całego zespołu.

reklama

Jaki padnie wynik?
- 3:0 dla Orląt biorę w ciemno (śmiech - przyp. red.).

Jak czujesz się w Radzyniu Podlaskim?
- Czuję się dobrze. Wszystko jest odpowiednio zorganizowane. Mamy fajną grupę ambitnych zawodników, którzy tworzą dobrą atmosferę, więc przyjemnie się pracuje w takim zespole. Nie pozostaje nic innego jak grać i trenować.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama