ROZMOWA Z Robertem Nowackim, bramkarzem Orląt Radzyń Podlaski
Nikogo nie trzeba motywować
Jak z perspektywy kilku dni ocenisz ostatnie spotkanie?
- Mecz w Sandomierzu rozgrywany był pod nasze dyktando. W bramce bardzo dobrze spisywał się Maks Ciołek.
Przed Wami kolejne spotkanie o punkty. Jesteście gotowi?
- Przed spotkaniem derbowym nikogo nie trzeba dodatkowo motywować.
Derby. Mecz wywołuje dodatkowe emocje?
- Nawet zawodnicy, którzy przybyli do nas z dalszych rejonów kraju wiedzą jak bardzo naszym kibicom zależy na zwycięstwie w tym prestiżowym spotkaniu.
To nie będzie zwykły mecz?
- Za to spotkanie nie dają większej ilości punktów, więc moim zdaniem nie różni się on niczym od innych bojów.
Rywale...
- Prawdopodobnie ciężkiej kontuzji nabawił się Arkadiusz Kot, czyli były zawodnik Orląt. Życzę mu jak najszybszego powrotu do zdrowia. Już nie raz radził sobie z poważnymi urazami.
Dacie radę?
- Liczymy na komplet punktów. Zapowiada się ciekawe widowisko. Zapraszam na nasz stadion.