reklama
reklama

Mimo zakazu burmistrza Radzynia, w środę targ jest

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Mimo zakazu burmistrza Radzynia, w środę targ jest  - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWczesnym rankiem dostaliśmy od czytelnika sygnał :- Jak to jest ? Wczoraj podajecie informacje o zakazie burmistrza i tego, że rynku nie będzie , a rynek jest i to duży. Postanowiliśmy sprawdzić tę informację.
Reklama lokalna
reklama

Rzeczywiście. Na ul. Targowej od wczesnym godzin porannych targ trwał jak gdyby nigdy nic. Pojawiło się jak zwykle dużo sprzedających i kupujących. Bramy były otwarte na oścież i nie było służb mundurowych, które rozganiałyby nielegalny rynek. Zapytaliśmy o co chodzi z-cę burmistrza Sławomira Lipskiego. 

 

- Targ się odbywa - informuje nas pod nieobecność burmistrza Jerzego Rębka, jego zastępca. - Doszły do nas informacje, że na placu są handulujący. Podjęliśmy decyzję, że w związku z tym, że nie wszyscy mieli czas na zapoznanie się  z zakazem ( został wydany wczoraj) nmie będziemy wprowadzać restrykcji - dodaje. 

 

Okazuje się, że urząd miasta wydał zakaz, a tak naprawdę dal prezent. Dzisiaj, inkasenci miejscy nie pojawili się na targu. Handel był za darmo. Nie pojawiła się też policja. - Z uwagi na to, że wiele osób planowało sprzedaż kwiatów przed świętami listopadowymi, nie wprowadzamy żadnych kar - wyjaśnia Lipski. 

 

Pytany, dlaczego w środę rano, bramy na Targowicy były na oścież otwarte,  a nie zamknięte na kłódki czego można było się spodziewać,  wyjaśnia:- Tego nie wiemy. Może ktoś z osób sprzątających plac nie pozamykał tych bram ? 

 

Rynek w każdym razie trwa. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama