Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 31 sierpnia, przed północą w miejscowości Łomazy. Dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o kierowcy mercedesa, który zasnął za kierownicą samochodu. Stojące na drodze auto zauważyła załoga karetki pogotowia. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol policji. Mundurowi potwierdzili zdarzenie. Za kierownicą mercedesa siedział 26-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego.
Znajdujące się w miejscu nieoświetlonym auto stwarzało zagrożenie zarówno dla samego kierowcy jak też innych uczestników ruchu drogowego. Mężczyzna nie był w stanie wyjaśnić okoliczności, w których znalazł się na drodze. Był za to kompletnie pijany. Urządzenie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Przeprowadzone zostało też badanie retrospektywne, które pozwoli określić ilość alkoholu w jego organizmie, gdy mężczyzna kierował samochodem.
W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili także, że mężczyzna posiada aktywny zakazy prowadzenia pojazdów. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami czyny te zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności.