W piątek (4 listopada) na terenie Parczewa i Radzynia Podlaskiego doszło do zdarzenia.
- Dwaj mieszkańcy Białej Podlaskiej, 32 latek i o rok starszy jego kolega wybrali się do jednego z supermarketów w Parczewie. Mieli ukraść z niego alkohol. Kiedy swoje zamierzanie zrealizowali, rozochoceni łatwością realizacji planu, postanowili w tym samym celu przyjechać do Radzynia Podlaskiego - informuje starszy aspirant Piotr Mucha z KPP w Radzyniu Podlaskim. - Tam po udanej kradzieży w supermarkecie postanowili dalej kontynuować dobrą passę. Kiedy upatrzyli sobie kolejny sklep, ich celem stał się markowy alkohol. Złodziejski plan szedł po ich myśli do momentu, kiedy przy wyjściu ze sklepu na ich drodze stanął pracownik ochrony, który uniemożliwił im ucieczkę.
O wszystkim poinformował policjanci. Funkcjonariusze ustlili, że sprawcy łącznie ukradli ze sklepów alkohol na kwotę ponad 1,7 tys. zł. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli zarzuty do, których się przyznali. Dodatkowo, 33-latek będzie odpowiadał za posiadanie marihuany, amfetaminy i mefedronu.
Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie środków odurzających przewidziana jest kara pozbawienia wolności do lat 3.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.