I okazuje się, że tego typu usługi umierają, a jeszcze jako tako trzymają się zakłady, gdzie można wydrukować dokument, ewentualnie zszyć kartki. Ale to ich ostatnie chwile.
Prawie wszystkie podręczniki i fachowa literatura niezbędna studentom dostępne są już w formie cyfrowej.
Tę zmianę widać również w Radzyniu. Miejska biblioteka dystrybuuje dostęp do cyfrowej czytelni, gdzie zainteresowani w 2023 roku skorzystali z ponad 12 tysięcy ebooków i 4 tysięcy audiobooków. A to wszytko na 121 dostępach, gdzie rok wcześniej było ich tylko 80. Rozumiem, że aktualnie te liczby są sporo większe, bo to wypożyczenia, które gwałtownie rosną. Spada natomiast liczba wypożyczonych książek papierowych.
Z raportu Biblioteki Narodowej można wyczytać optymistyczne tendencje. W 2023 roku 43 proc. Polaków sięgnęło po co najmniej jedną książkę, a 9 proc. wzrost względem roku poprzedniego był możliwy dzięki mężczyznom. Aktywni zawodowo, w wieku 25+, dwukrotnie częściej bywali w bibliotekach niż w latach poprzednich. Brawo WY!
Nie zmienia to faktu, że rolę biblioteki trzeba wymyślić na nowo. Dostęp do cyfrowej czytelni można zrealizować online. A milenialsi i Gen Z już i tak nie mają do bibliotek po drodze.
Radosław Grudzień
Zobacz również: (Felietony innych autorów)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.