Historia powtórzyła się na przykładzie grafenu. Technologia wytwarzania go na skalę przemysłową w najwyższej jakości została wynaleziona w Łodzi. Przy wsparciu spółek Skarbu Państwa próbowano ją wdrożyć do sprzedaży komercyjnej. ABW całkiem niedawno zatrzymywało osoby powiązane z tym przekrętem i wyłudzeniem milionów złotych z KGHM i zbrojeniówki.
W 2020 roku wystartował startup Nanoseen. Założyciele mieli w rękach prototyp urządzenia odsalającego wodę morską, a także oczyszczającego brudną do zdatnej do spożycia. Bez prądu, tylko za pomocą grawitacji. Miliardy złotych zysku i rozwiązanie największego problemu ludzkości, czyż nie? Tuż przed kolapsem starali się jeszcze wdrożyć do sprzedaży nanonawozy sztuczne. Spółka w likwidacji.
Na pewno słyszeliście Państwo o Oldze Malinkiewicz i jej przełomowym wynalazku, jakim są perowskity. Elastyczne, cienkie i przezroczyste ogniwa słoneczne, produkujące prąd również ze światła sztucznego miały uniezależnić nas w krótkim czasie od paneli na dachach. Właśnie przeczytałem, że upada Saule, firma mająca masowo produkować perowskity. Mamy tam olbrzymie zadłużenie, konflikt akcjonariuszy i wniosek o usunięcie z rady nadzorczej założycielki.
Podsumowując, rozumiem, że biznesowe wdrożenie nawet najlepszego pomysłu może być trudne w tym kraju. Batman z filmu wytwórni braci Warner z Krasnosielca na Mazowszu by nie dał rady. Taki mamy klimat.
Radosław Grudzień
Zobacz również: (Felietony innych autorów)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.