Wspólnota prowadziła w ostatnich dniach takie debaty już w Łukowie i Lubartowie. Kolejne przeprowadzi w Lublinie i innych powiatach. Spośród zaproszonych kandydatów na burmistrza na te wszystkie debaty Jerzy Rębek jako jedyny postanowił nie wziąć udziału.
Mateusz Orzechowski, wydawca tygodnika Wspólnota, witając przybyłych na debatę, podziękował kandydatom za odwagę i szacunek dla mieszkańców.
Debatę otwierała krótka prezentacja kandydatów. Jakub Jakubowski zaczął: Przyjechałem do Radzynia, bo pokochałem piękną radzyniankę.
Sławomir Sałata mówił: Urodziłem się w Radzyniu i tu zostanę. W 2015 r. z namaszczenia burmistrza zostałem prezesem PUK.
Piotr Mackiewicz pochodzi ze Zbulitowa, ale w Radzyniu mieszka od 2003 r. Za tym kandydatem stoją: PO, PSL, Nowa Lewica. Sam jest członkiem PSL od 16 lat.
Runda pytań wzajemnych
Kandydaci nie wymienili się dotkliwymi ciosami. Najbardziej ugodowy okazał się Piotr Mackiewicz, który często nie korzystał nawet z przysługującego mu prawa do ad vocem. Jako punktujące można uznać pytanie Jakubowskiego do Mackiewicza, w którym wskazał mu, że nie potrafił zarejestrować kandydatów na radnych we wszystkich okręgach.
Kto będzie pana zastępcą?
Gdy Piotr Matysiak zarzucił Jerzemu Rębkowi nieudolne kierowanie Urzędem Miasta, Wspólnota zadała kandydatom pytania Czytelników o decyzje personalne – kto będzie zastępcą burmistrza, kto szefem domu kultury, a kto pokieruje PUK-iem. Kandydaci nie dali konkretnych odpowiedzi. Sławomir Sałata przyznał, że nie chce nazwiska zastępcy ujawniać, natomiast Piotr Mackiewicz stwierdził, że rozważyłby powierzenie stanowiska szefa ROK-u Jakubowi Jakubowskiemu.
Piotr Matysiak – Obecny burmistrz nie potrafił wykorzystać potencjału pracowników. To on miał być gwiazdą. Było tłumienie, tłamszenie, straszenie sądami. Burmistrz przegrywał procesy po kolei.
"Jurek powiedział mi, że nie ma czasu"Jerzy Brożek, były prezes GFN, przypomniał dwie sytuacje, gdy jego firma, jedna z największych w Radzyniu potrzebowała pomocy – raz chodziło o wybudowanie fotowoltaliki za 4 mln zł, a dwa, gdy chodziło o kredyt z Urzędu Marszałkowskiego na 1,65 mln zł. Według Jana Brożka marszałek był gotów udzielić kredytu, ale potrzebne była jeszcze poparcie Jerzego Rębka. "Odmówił mi wtedy, nie miał czasu… Ja jestem przekonany, że teraz wiele osób nie będzie miało czasu na tego pana zagłosować" – stwierdził były szef GFN.
Śmiech publiczności zamiast odpowiedzi Rębka
Prowadzący debatę Mateusz Orzechowski przyznał, że najwięcej nadesłanych do redakcji pytań adresowanych było do Jerzego Rębka, na co sala zareagowała śmiechem. Krzesło przygotowane dla urzędującego burmistrza stało puste. Mimo jego nieobecności prowadzący odczytał pytania, jakie urzędującemu burmistrzowi zadali czytelnicy. Pytania do niego wypowiedzieli również kontrkandydaci. Z względu na nieobecność Jerzego Rębka odpowiedzi nie padły. W ich miejsce salę wypełnił śmiech publiczności.
Pytania do Jerzego Rębka, jakie nadesłali mieszkańcy
1. Dlaczego w ciągu dwóch Pana kadencji nie powstał znaczący Zakład Pracy?
2. Dlaczego nie skomasował Pan gruntów w Maryninie?
3. Dlaczego płacił pan dwukrotnie po ok.1 mln zł za solary?
4. Dlaczego wymieniał Pan dobrą kanalizację sanitarną na ulicy Partyzantów?
5. Dlaczego wybudował Pan drogę w polu?
6. Ile dochodów przynosi pałac?
7. Dlaczego działkę na Armii Krajowej, którą poprzedni burmistrzowie trzymali na budowę Urzędu Skarbowego, przekazał Pan deweloperowi?Ile dochodów przynosi pałac?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.