Oddajmy głos naszemu dziennikarzowi:
Ze względu na pandemię, organizator przy wejściowych drzwiach ustawił ubranego w odblaskową kamizelkę pracownika, który sprawdzał zaproszenia. Wchodzący przede mną samorządowcy, dyrektorzy miejskich jednostek, szkół podawali swoje personalia i wchodzili do środka. Po okazaniu legitymacji prasowej pozwolono mi wejść. W tzw. poczekalni należało jeszcze wypełnić druk, na której umieszczano swoje personalia, numer telefonu i informację o ewentualnym zaszczepieniu przeciw covid-19. Otrzymałem nawet podarunek w okolicznościowej torbie z logiem 60-lecia ROK-u.
Po wyjściu z szatni, na mój widok dyrektor Mazurek zapytał, czy posiadam zaproszenie. Nie miałem go, ale nigdzie nie natknąłem się na informację, że wstęp na wydarzenie będzie jedynie za okazaniem imiennych zaproszeń. Niepisaną tradycją było wpuszczanie mediów nawet na płatne imprezy za okazaniem dziennikarskiej legitymacji. - To impreza tylko dla zaproszonych, proszę wyjść - zażądał Mazurek.
Święto prawo organizatora i gospodarza miejsca? Możliwe, ale w dotychczasowej pracy dziennikarza nigdy nie spotkałem się z podobnym zachowaniem. Wręcz przeciwnie, każdy organizator wydarzenia cieszył się na widok mediów, uznając że wiadomość o odczycie, koncercie, gali, wieczorze promocyjnym, spotkaniu z ciekawym człowiekiem dotrze do możliwie jak najszerszego grona osób, mieszkańców miasta i powiatu.
Czego obawiał się dyrektor ROK-u? Nieprzychylnego artykułu? Nie obiektywnego oddania przebiegu Gali? Te pytania zostawiam naszym czytelnikom.
Na koniec kilka ustępów z prawa prasowego:
Art. 10. 1. Zadaniem dziennikarza jest służba społeczeństwu i państwu.
Art 11. 2 Informacji w imieniu jednostek organizacyjnych są obowiązani udzielać kierownicy tych jednostek, ich zastępcy, rzecznicy prasowi lub inne upoważnione osoby, w granicach obowiązków powierzonych im w tym zakresie.
Art. 11. 3. Kierownicy jednostek organizacyjnych są obowiązani umożliwiać dziennikarzom nawiązanie kontaktu z pracownikami oraz swobodne zbieranie wśród nich informacji i opinii
*
Dziś na naszych łamach znajdziecie unikalne zdjęcia z historii ROK-u. W najbliższym numerze - wspomnienia wieloletniego pracownika instytucji, Wojciecha "Molasa" Gila.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.